Claas Jaguar – niedługo premiera nowej sieczkarni o mocy ponad 1000 koni

2 godzin temu

Wyścig na konie mechaniczne w świecie samojezdnych sieczkarni trwa w najlepsze. Dotychczas w lidze maszyn o mocy przekraczającej 1000 KM grały tylko dwie marki – John Deere i Krone. Teraz do tego elitarnego grona zamierza dołączyć Claas, przygotowując swojego Jaguara w wersji, która ma być najmocniejszą maszyną w historii firmy.

Na brytyjskiej stronie Claas Jaguar pojawił się już zwiastun tej nowości. Producent zapowiada, iż nowy model będzie miał szerszy kanał przepływu masy żniwnej oraz najlepszą i najwygodniejszą kabinę Claas, jaka kiedykolwiek opuściła fabrykę.

Plotki i zdjęcia prototypów

Od kilku lat w internecie krążą zdjęcia testowych Jaguarów – niektóre podpisane jako „990”, inne całkiem bez numeru, a w ostatnich miesiącach pojawiły się ujęcia z tajemniczym napisem Jaguar 1200 na tabliczce znamionowej. Czy to prawdziwy symbol nowego modelu, czy może sprytne odwrócenie uwagi? Tego jeszcze nie wiadomo.

W sieci widać Jaguary pracujące zarówno w trawie, jak i w kukurydzy, często w zestawie z hederem Orbis, który wygląda na wersję 16-rzędową – znacznie większą od w tej chwili oferowanego 12-rzędowego modelu.

Jeśli to prawda, szerokość robocza mogłaby sięgnąć choćby 12 metrów, co tłumaczyłoby wyjątkowo długi wyrzutnik, według niektórych obserwatorów mający choćby 9 metrów zasięgu.

Wraz z nowym 1000-konnym Jaguarem oczekuje się premiery nowej przystawki Orbis, fot. Adam Ładowski

Tysiąc koni Claasa goni

Obecny topowy Jaguar z serii 900 korzysta z 12-cylindrowego silnika o mocy 925 KM. W nowym modelu mówi się o jednostce MAN V12 o pojemności 24 litrów, która miałaby oferować od 1110 do choćby 1400 KM.

Jeśli te liczby się potwierdzą, Claas wejdzie do „klubu tysięczników” z przytupem – i to takim, który słychać będzie na całych polach kukurydzy.

Nowe rozwiązania i nadchodząca premiera

Nieoficjalne przecieki wspominają o układzie kierowniczym sterowanym joystickiem oraz odświeżonym, zupełnie innym niż dotychczas, wyglądzie zewnętrznym. Wszystkie szczegóły poznamy już w przyszłym tygodniu, a pierwszą okazją, by zobaczyć maszynę na żywo, będzie listopadowa Agritechnica w Hanowerze.

Rolnicy mogą być pewni jednego – w tegorocznych rozmowach o sieczkarniach temat „ponad 1000 koni w Jaguarze” będzie wracał równie często, co pytanie: „A ile on spali na hektar?”.

Idź do oryginalnego materiału