Trwają prace nad nową ustawą, która uderzy w producentów rolnych, a szczególnie w hodowców. Co nowego zgotują rolnikom biurokraci, wprowadzając kolejne przepisy i obostrzenia? Sprawdzamy.
Co nowego zgotują rolnikom urzędnicy zza ministerialnych biurek? Mianowicie szykuje się kolejna ustawa, która uderzy w rolników. Na razie prowadzone są prace eksperckie, ale już w przyszłym roku resort środowiska planuje proces legislacyjny.
Wraca temat ustawy, która uderzy w hodowców
Chodzi o tzw. ustawę odorową, która może okazać się poważnym ciosem w hodowców zwierząt. Ściśle mówiąc dotyczy to zwłaszcza producentów rolnych prowadzących przemysłowe fermy drobiu, chowu trzody chlewnej i zwierząt futerkowych. Bowiem przepisy nowej ustawy znacznie ograniczą możliwości i realizację inwestycji związanych z budową lub rozbudową obiektów hodowlanych.
Pomysł ustawy i prace nad nią zapoczątkowano w latach 2019–2023. Wówczas w Ministerstwie Klimatu i Środowiska powstał projekt ustawy o minimalnej odległości dla planowanego przedsięwzięcia sektora rolnictwa, którego funkcjonowanie wiąże się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej. Projekt ten opublikowano w Rządowym Centrum Legislacji oraz skierowano do uzgodnień międzyresortowych w 2021 r. I na tym zakończyły się prace nad nową ustawą. Aktualnie temat powraca.
Co nowego zgotują rolnikom w resorcie środowiska?
Jak się okazuje, wspomniane uciążliwości zapachowe, związane z dużymi obiektami produkcji zwierzęcej, generują coraz więcej problemów społecznych i środowiskowych w lokalnych społecznościach na terenach wiejskich. Posłanka Małgorzata Tracz (KO) poruszyła ten temat w interpelacji poselskiej, pytając resort środowiska o aktualny status prac nad projektem „ustawy odorowej”. Oraz o to, w jakim terminie można spodziewać się wznowienia tych prac.
Aktualnie tematem zajmuje się Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Bowiem duża liczba zgłoszeń występowania uciążliwości zapachowych, powodowanych przez instalacje przeznaczone do chowu i hodowli zwierząt uwidoczniła potrzebę stworzenia nowych regulacji. Konkretnie chodzi o przepisy dotyczące warunków prowadzenia gospodarstw z tego sektora. w tej chwili prace skupiają się na określeniu kierunków legislacji w tym zakresie. W tym celu zlecono wykonanie m.in. ekspertyz:
- Lista substancji i związków chemicznych, które są przyczyną uciążliwości zapachowej;
- Bezpieczne odległości od zabudowań dla przedsięwzięć, których funkcjonowanie wiąże się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej.
Od kiedy będzie obowiązywać nowa ustawa?
Krzysztof Bolesta, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska poinformował, iż w tej chwili w resorcie realizowane są prace nad kompleksowym rozwiązaniem. Takim, które ureguluje zjawisko uciążliwości zapachowych. W pracach uczestniczą wiodące jednostki naukowe. Zaś tworzone przepisy mają bazować na nowoczesnych rozwiązaniach technicznych, od lat stosowanych z powodzeniem w Unii Europejskiej. W bieżącym roku realizowane są prace eksperckie, natomiast proces legislacyjny zaplanowany jest na 2025 rok. Dopiero wówczas, na etapie oceny skutków regulacji, urzędnicy określą termin wejścia w życie regulacji w zakresie uciążliwości zapachowych.
Źródło: cenyrolnicze.pl