Co z pieniędzmi dla PiS? Jest stanowisko szefa PKW. "Więcej emocji niż materiału dowodowego"

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl


Sylwester Marciniak w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, iż "czynność techniczna", czyli wypłata środków dla PiS, należy teraz do ministra finansów. Co dokładnie powiedział przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej?
W czwartek zbiera się Państwowa Komisja Wyborcza: Jej przewodniczący przekazał w rozmowie z dziennikarzami, iż jednym z 20 punktów posiedzenia jest pismo ministra finansów Andrzeja Domańskiego ws. subwencji dla PiS, które wysłał w ubiegłym tygodniu.

REKLAMA





Szef PKW komentuje sprawę: - Proszę zwrócić uwagę, iż w uchwale z 31 sierpnia wstrzymałem się od głosu. Uważam, iż trzeba wprowadzić rygorystyczne normy prawne, o ile chodzi kontrole finansów komitetów wyborczych, finansowania kampanii wyborczych. Natomiast to nie jest pytanie dla PKW, bo ten organ może działać tylko w granicach prawa i na ich podstawie - powiedział Sylwester Marciniak. Podkreślił, iż "czynność techniczna", czyli wypłata środków dla PiS, należy do ministra finansów.
Marciniak twierdzi, iż "pieniądze należy wypłacić": - Jest orzeczenie Sądu Najwyższego i uchwała PKW. Więcej jest emocji na tym tle, jak materiału dowodowego - powiedział. - Mamy taki stan prawny, jaki jest, niezależnie czy nam się to podoba, czy nie, organy administracji państwowej muszą realizować orzeczenia sądu - podkreślił Marciniak.


Zobacz wideo Trzęsienie ziemi w PiS. Kaczyński prosi podatników o pieniądze



Tło sprawy: Pod koniec grudnia PKW przyjęła uchwałę, w której zatwierdziła sprawozdanie finansowe komitetu partii Jarosława Kaczyńskiego. W dokumencie zapisała jednak także, iż nie rozstrzyga, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która się w tej sprawie wypowiedziała, jest sądem czy też nie. Minister finansów, od którego zależy teraz wypłata środków dla PiS-u, uznał uchwałę za wewnętrznie sprzeczną i poprosił o wykładnię. "PKW, podobnie jak inne organy władzy publicznej, ma konstytucyjny obowiązek wyjaśnienia wątpliwości wydawanych rozstrzygnięć" - tak Domański uzasadnił swoje wystąpienie do PKW. Szef PKW uważa jednak, iż w Kodeksie wyborczym nie ma podstawy prawnej do złożenia wniosku o wykładnię decyzji organu. - Kodeks wyborczy jest w tym zakresie jednoznaczny - ocenił Marciniak.
Notowania rządu jak w końcówce PiS: Przeczytaj analizę Grzegorza Sroczyńskiego o nowych kłopotach rządu pod TYM linkiem. Źródła: Briefing prasowy szefa PKW, IAR
Idź do oryginalnego materiału