Co zwycięstwo Trumpa oznacza dla światowej gospodarki? Tatała w TVP

1 miesiąc temu

Co zwycięstwo Trumpa oznacza dla światowej gospodarki? Tatała w TVP

Autor: FWG



Polityka handlowa jest na celowniku prezydenta Trumpa mówił Marek Tatała, prezes FWG w rozmowie z Wojciechem Szelągiem w programie “Kontrapunkt” TVP info. Czy nowy Prezydent-Elekt USA zrealizuje swoje zapowiedzi wyborcze i jaki będzie miało to wpływ na światową gospodarkę?


Zdaniem Tatały skupianie się na gospodarce w kampanii wyborczej przyniosło Trumpowi zwycięstwo nad Kamalą Harris. Jednocześnie podkreśla, iż niektóre z postulatów gospodarczych Trumpa były radykalne: Wzrost ceł na produkty z Chin do 60%, a z Unii Europejskiej do 10% to byłby najwyższy wzrost cen od czasu lat trzydziestych, które źle skończyły się dla świata ostrzegał ekonomista i dodawał, iż podwyżka ceł oznacza droższe produkty importowane z Chin, co dodatkowo napędzi inflację. Generalnie cła i restrykcje handlowe prawie zawsze szkodzą i tym, którzy je wprowadzają i tym, na kogo są wprowadzane uzasadniał.

Prezes FWG jednak podchodzi sceptycznie do zapowiedzi realizacji wszystkich obietnic. Na szczęście dla świata i na szczęście dla obu gospodarek, ale także dla gospodarki Unii Europejskiej, zależności gospodarcze są po prostu bardzo silne, iż to jest wręcz nieopłacalne.

Przytoczył również badania, z których wynika, iż wprowadzenie ceł, o którym mówił Trump, będzie kosztować Amerykanów więcej, niż będzie kosztować mieszkańców Unii Europejskiej, czy Chin.

W rozmowie poruszono także podejście Prezydenta-Elekta USA do ekologii i obawy przed wstrzymaniem się od realizacji jakichkolwiek reform środowiskowych. Marek Tatała ma inne zdanie: Pamiętajmy, iż na przykład Elon Musk, który bardzo intensywnie wspierał kandydata na prezydenta, dużo zainwestował w branżę samochodów elektrycznych. Wbrew pozorom, te branże jak i różnego rodzaju zielone technologie już urosły do takiej skali w gospodarce Stanów Zjednoczonych, iż jak Donald Trump już usiądzie w owalnym gabinecie, jak porozmawia ze swoją administracją, to pewnie uzna, iż zbyt silne ataki na tego typu branże nie są opłacalne i gospodarczo, i politycznie uspokaja.

Ekonomista wskazał na istotną cechę Trumpa. Jest osobą bardzo silnie liczącą pieniądze i traktującą politykę jak biznes, stąd możemy przewidzieć metody rozumowania i z tej perspektywy uważam, iż to kalkulacje gospodarcze finalnie pokażą, na ile jego plany, także te dotyczące Ukrainy, zostaną zrealizowane.

W dalszej części rozmowy Marek Tatała odpowiadał na pytania o przesłuchania kandydatów na komisarzy Unii Europejskiej oraz o to, co hamuje wzrost europejskiej gospodarki.

Cała rozmowa jest dostępna tutaj i zaczyna się od 34:55.



ZOBACZ INNE AKTUALNOŚCI

  • „W gąszczu liberalizmów”; Jacek Bartyzel [Lektury FWG]>>
  • Grozi nam stagnacja, co zrobić, by jej uniknąć? [Okiem Liberała]>>
  • Czy pomoc rozwojowa może być niegodziwa?>>
Idź do oryginalnego materiału