Cyberprzestępcy uderzają w rolników – jak chronić swoje gospodarstwo przed atakiem

1 godzina temu

Polskie rolnictwo rozwija się i cyfryzuje. Dowiedz się, z jakimi zagrożeniami wiąże się ten fakt i jakie ryzyka cybernetyczne czyhają na branżę rolniczą.

Cyberprzestępcy uderzają w rolników – jak chronić swoje gospodarstwo przed atakiem

Rolnictwo coraz bardziej przypomina inne branże gospodarki. Dotyczy to także stosowania nowoczesnej technologii oraz wciąż postępującej cyfryzacji. Gospodarstwa i firmy rolnicze standardowo korzystają dzisiaj z takich rozwiązań jak np. systemy GPS, czujniki IoT, inteligentne maszyny czy aplikacje do zarządzania produkcją.

Jest to, rzecz jasna, oznaka progresu i znaczące ułatwienie działania firm rolniczych, jednak ten medal ma także drugą stronę. Stałe wykorzystywanie narzędzi połączonych z internetem siłą rzeczy generuje bowiem ryzyko sieciowe, a hakerzy już jakiś czas temu dostrzegli, iż rolnicy stanowią dla nich atrakcyjny „rynek”. Z tego powodu, inwestycja w odpowiednie zabezpieczenia informatyczne jest dla nowoczesnego rolnika nie opcją, ale koniecznością.

Dlaczego rolnicy stali się celem cyberataków?

Z perspektywy wielu osób rolnictwo jawi się jako dziedzina, której modus operandi zasadniczo nie zmienił się na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Oczywiście, jest to nieprawda, ponieważ dzisiejszy sektor agrokulturowy nie tylko korzysta z nowoczesnych maszyn i narzędzi, ale też z systemów komputerowych i łączności internetowych stanowiących dzisiaj integralną część produkcji rolnej.

Nowoczesne rolnictwo to także ciągły przepływ danych – od etapu planowania upraw aż po etapy logistyki oraz sprzedaży produktów. Jest to jednoznaczne z ekspozycją na zagrożenia sieciowe, do których wliczamy także ataki hakerskie, które są w stanie niemal całkowicie sparaliżować działanie przedsiębiorstwa, np. w przypadku włamania do sieci firm przetwórczych lub baz danych dostawców.

Co jednak ważne, celem ataku hakerskiego nie muszą być komputery, serwery czy chmura. Specjaliści podkreślają, iż coraz częstszymi przypadkami są cyberataki na maszyny rolnicze jak na przykład ciągniki, które, podobnie do nowoczesnych samochodów, posiadają informatyczne systemy i korzystają z internetu. To samo dotyczy niektórych maszyn rolniczych – one także mogą zostać zhakowane, co niestety często kończy się poważnymi stratami finansowymi.

Jakie zagrożenia czyhają na współczesne gospodarstwa?

Lista czynników ryzyka sieciowego dla przedsiębiorstw rolniczych niestety nie jest krótka. W szczególności warto jednak wymienić:

  • phishing: fałszywe wiadomości z kont podszywających się pod znane firmy z sektora rolniczego,
  • ransomware: przejęcie kontroli nad siecią/dyskiem twardym i żądanie okupu w zamian za przywrócenie dostępu,
  • kradzieże wrażliwych danych firmowych oraz danych logowania do serwisów,
  • celowane ataki na systemy IoT (czujniki, automatyczne nawadnianie, drony).

Co ważne, w przypadku źle zabezpieczonego komputera czasami wystarczy naprawdę niewiele, aby paść ofiarą oszustów. Często są to przypadki po prostu kliknięcia w link przesłany w jednym mailu lub odwiedzenie strony zawierającej złośliwe oprogramowanie.

Gospodarstwo rolne w cyfrowej sieci – słabe punkty bezpieczeństwa

Rolnicy niestety przez cały czas dość często lekceważą zagrożenia sieciowe. Tymczasem, hakerzy coraz częściej „wykazują zainteresowanie” właśnie branżą rolniczą, zaś nowoczesne narzędzia pozostające do dyspozycji dzisiejszych cyberprzestępców sprawiają, iż choćby najmniejsza dostępna powierzchni ataku może zostać wykorzystana. Warto więc zadbać o to, aby ekspozycja była jak najmniejsza. Pomoże w tym unikanie tych kilku prostych błędów:

  • brak regularnych aktualizacji oprogramowania,
  • brak dobrego VPN,
  • słabe hasła lub używanie tego samego hasła do wielu urządzeń,
  • brak szyfrowanego połączenia internetowego,
  • korzystanie z publicznych Wi-Fi przy zakupach online, logowaniu się do systemów rolniczych lub bankowości online.

Każdy z wymienionych błędów ma dwie te same cechy: jest bardzo łatwy do uniknięcia, a popełniony generuje naprawdę duże ryzyko. W dobie cyfryzacji, kiedy wiele urządzeń rolniczych i programów działa w stałym połączeniu z internetem, bez wątpienia warto zadbać o przynajmniej podstawowe zasady cyberbezpieczeństwa.

Co mogą zrobić rolnicy, aby zwiększyć bezpieczeństwo w sieci?

Czasy, kiedy na zagrożenia hakerskie narażone były niemal wyłącznie firmy, informatycy oraz inne podmioty (prywatne lub zbiorowe) korzystające z sieci w sposób zawodowy, niestety minęły. Aktualnie zagrożenia czyhają na nas niemal wszędzie, a eksperci w każdym roku podkreślają, iż odpowiednia ochrona przed wirusami jest w tej chwili konieczna, i dotyczy to także rolników oraz firm rolniczych. Branża agrokulturowa również podlega cyfryzacji i coraz więcej danych jest przechowywanych w chmurze.

Hakerzy naturalnie mają świadomość tego faktu, przez co rolnicy coraz częściej padają ofiarą rozmaitych ataków. Mogą to być przejęcia sesji, złośliwe pliki cookie czy choćby bardziej zaawansowane oszustwa z użyciem AI. Ograniczenie ekspozycji na ryzyko jest możliwe dzięki zastosowaniu się do kilku prostych instrukcji, w tym przede wszystkim:

  • regularnego aktualizowania systemu komputerów, routerów, maszyn oraz aplikacji,
  • tworzenia silnych, unikatowych haseł i regularnego ich zmieniania (można używać w tym celu menedżerów haseł),
  • ograniczenie dostępu do sieci dla osób postronnych,
  • tworzenie kopii zapasowych danych.

Ponadto, zalecane jest też zachowanie ostrożności podczas korzystania z sieci (każdorazowe sprawdzanie, czy odwiedzana witryna posiada protokół https oraz szyfrowanie) i uważanie na phishing (przeciwwskazane jest otwieranie podejrzanych e-maili oraz załączników do nich). Dodatkową warstwę ochrony od strony technicznej zapewniają programy antywirusowe i aplikacje VPN.

Co to jest adres IP i dlaczego warto go chronić?

Ochrona IP pełni kluczową funkcję dla bezpieczeństwa sieciowego. Kiedy zastanawiasz się nad tym, czym adekwatnie jest mój adres IP, powinieneś myśleć o nim jako o czymś w rodzaju unikatowego identyfikatora, który jest przypisany do sieci, zawiera określone informacje na Twój temat oraz może zostać wykorzystany np. do śledzenia aktywności w internecie, namierzenia Twojej lokalizacji czy przejęcia sesji.

Praktyka dowodzi, iż większość ataków hakerskich zaczyna się od namierzenia IP ofiary. Hakerzy uzyskują w ten sposób informację wstępną, która pozwala im przygotować konkretną formę ataku, np. oszustwo typu deep-fake (podrobienie jednej z często odwiedzanych przez Ciebie witryn), phishing czy choćby bezpośrednie włamanie do sieci.

VPN, czyli proste narzędzie, które chroni dane rolnika

Jednym z najważniejszych narzędzi ochrony sieciowej jest oprogramowanie typu VPN. Jego działanie opiera się na dwóch kluczowych faktorach: szyfrowaniu prawdziwego adresu IP użytkownika oraz szyfrowaniu połączenia.

VPN powinien być zainstalowany na każdym urządzeniu, również na routerze, zapewniając w ten sposób maksimum bezpieczeństwa i skuteczną ochronę przed wszelkimi atakami na sieć. Miesięczny koszt dobrej aplikacji VPN to około 20 złotych, co trzeba uznać za relatywnie niewielką cenę skutecznej ochrony wrażliwych danych i uniknięcie możliwych konsekwencji przejęcia sesji czy wycieku informacji. Korzystanie z VPN jest więc obowiązkowe, kiedy łączymy się z internetem przez niezabezpieczoną sieć, tj. publiczne Wi-Fi.

Kontrola w KOWR na finiszu. Krajewski: „Świętych krów” nie będzie!

Przyszłość rolnictwa to bezpieczeństwo cyfrowe

Większości z nas rolnictwo wciąż kojarzy się z najbardziej tradycyjną, być może choćby archaiczną sferą gospodarki. To wyobrażenie jest, rzecz jasna, mitem i już od dawna ma kilka wspólnego z rzeczywistością. Polscy rolnicy sukcesywnie unowocześniają swoje przedsiębiorstwa w wielu różnych aspektach. Dotyczy to także postępującej cyfryzacji, będącej sporą szansą na poprawienie szybkości i efektywności działania, ale też generującej nowe zagrożenia.

Tak samo jak każdy inny przedsiębiorca, rolnik również jest narażony na nieuczciwe działania cyberprzestępców. Dobitnie pokazują to dostępne dane statystyczne, z których wprost wynika, iż firmy rolnicze coraz częściej stają się obiektem zainteresowania hakerów. Wynika stąd konkluzja, iż w dzisiejszych realiach inwestycja w odpowiednie narzędzia ochrony sieciowej, takie jak VPN czy programy antywirusowe, powinna być traktowana tak samo poważnie, jak konserwacja maszyn lub ochrona upraw.

Idź do oryginalnego materiału