6 miesięcy temu
Z możliwości wynajęcia pokoju w akademiku może dziś skorzystać tylko wąska grupa studentów. Pozostali są zmuszeni do wynajmu mieszkań, co skutkuje tym, iż inne osoby – w tym również rodziny z dziećmi – nie mogą znaleźć dla siebie lokum.
Zdaniem ekspertów przeprowadzenie studentów do akademików mogłoby poprawić dostępność mieszkań do wynajęcia.
Studenci nie mają gdzie mieszkać
Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, iż w Polsce studiuje w tej chwili ponad 1,2 miliona studentów, z czego ponad 105 tysięcy pochodzi z zagranicy. Wiadomo również, iż w naszym kraju funkcjonują w tej chwili 444 akademiki. Są one w stanie przyjąć pod swój dach jedynie 115 tysięcy studentów. Ale to dopiero początek góry lodowej – okazuje się bowiem, iż z powodu złego stanu technicznego budynków faktyczna liczba miejsc w akademikach może być o choćby 30 tysięcy mniejsza. Średnio na jedno miejsce w uczelnianym akademiku przypada dziewięć osób.
Największa liczba studentów, blisko 240 tysięcy, studiuje w Warszawie. Nic w tym dziwnego – stolica kraju przyciąga młodych ludzi ze względu na bogactwo możliwości edukacyjnych oraz zawodowych. Kraków, z jednym z najstarszych uniwersytetów w Europie – Uniwersytetem Jagiellońskim, jest również popularnym miejscem nauki i życia studenckiego – w mieście tym studiuje 129 tysięcy osób. Wrocław, Poznań i Gdańsk to kolejne ważne ośrodki akademickie, które przyciągają studentów z różnych części Polski i zagranicy.
Rząd ma pewien pomysł
Nic więc dziwnego, iż rząd dąży do zapewnienia tańszego lokum dla studentów. W skrócie – chodzi o rozbudowa bazy noclegowej dla żaków, której finansowanie byłoby wspierane przez Fundusz Dopłat przy Banku Gospodarstwa Krajowego. Założenie jest takie, iż gdyby ceny mieszkania w akademikach były niższe, studenci uwolniliby tysiące mieszkań do wynajęcia dla młodych ludzi. Z badania ankietowego przeprowadzonego przez ekspertów z Centrum AMRON wynika, iż prawie czterech na dziesięciu studiujących wynajmuje mieszkanie, a tylko 13% proc.najemców może sobie pozwolić na luksus mieszkania samodzielnie. Na szczęście dane a IV kwartał 2023 roku wskazują, iż liczba dostępnych mieszkań do wynajęcia rośnie, stawki ustabilizowały się, a w niektórych miastach choćby nieznacznie spadły.
