12 godzin temu
Cicha rewolucja w europejskiej ochronie zdrowia właśnie się rozpoczyna. Z 403 milionami euro finansowania publicznego i zaangażowaniem pięciu państw UE, Tech4Cure to nie tylko kolejny projekt badawczy, ale ambitna próba stworzenia europejskiej „Doliny Krzemowej” medycyny.
Ogłoszona w grudniu 2023 roku unijna inicjatywa IPCEI (Important Projects of Common European Interest) ma na celu tworzenie i rozwijanie przełomowych, ponadnarodowych projektów technologicznych.
Te innowacyjne przedsięwzięcia o strategicznym znaczeniu obejmują fazy badań, rozwoju oraz wymagają zaangażowania co najmniej czterech państw członkowskich. O istotności inicjatywy dla rozwoju Europy przekonuje Teresa Ribera, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. czystej, sprawiedliwej i konkurencyjnej transformacji.
– Od konkurencyjności po technologie czyste, od przemysłu po włączenie społeczne, dzisiejsze działania odzwierciedlają nasze wspólne przekonanie, iż zrównoważona Europa to nie tylko konieczność, ale i realna możliwość – wskazuje.
IPCEI charakteryzuje ukierunkowanie na innowacje i zaawansowane technologie, współfinansowanie przez państwa członkowskie z możliwością wyższej niż standardowa pomocy publicznej, a także kooperacja transgraniczna między podmiotami prywatnymi i publicznymi. Projekty te przynoszą korzyści całej Unii Europejskiej, a nie tylko poszczególnym krajom.
Ekosystem innowacji wymaga solidnych fundamentów
Solidne fundamenty to dopiero początek drogi do innowacyjnej potęgi. Komisja Europejska może się pochwalić zatwierdzeniem dziesięciu projektów IPCEI, które obejmują wszystko – od mikroelektroniki po sztuczną inteligencję, surowce krytyczne, a także medycynę. To ostatnie pole staje się coraz bardziej najważniejsze w technologicznym portfolio Unii.
Sztandarowym przedsięwzięciem jest Tech4Cure – ambitny projekt skupiony na rewolucji w medycznych urządzeniach napędzanych sztuczną inteligencją. Pięć państw – Słowenia, Francja, Włochy, Węgry i Słowacja – połączyło siły w tej inicjatywie, która ma scalić przemysł z nauką. Finansowa matematyka projektu brzmi imponująco: 403 miliony euro z kas publicznych ma przyciągnąć kolejne 826 milionów od prywatnych inwestorów.
– Nie wystarczy jeden projekt, żeby naprawdę zagrozić globalnym liderom technologii medycznych. Potrzebujemy całego ekosystemu innowacji: trwałego i zintegrowanego – wskazuje Ribera.
Ale pieniądze to nie wszystko. Europa desperacko potrzebuje talentów – wysoko wykwalifikowanych specjalistów z dziedzin AI, medycyny czy inżynierii. To oznacza nie tylko odpowiednie programy edukacyjne, ale także atrakcyjne perspektywy kariery, które zatrzymają najlepsze umysły na kontynencie.
Europa na rozdrożu: bariery integracji
Tech4Cure odsłania jednak prawdę o europejskich ambicjach. Największym wrogiem nie są amerykańscy czy chińscy konkurenci, ale własna fragmentacja. Różnice językowe, kulturowe, regulacyjne i organizacyjne sprawiają, iż stworzenie jednolitego systemu ochrony zdrowia staje się politycznym i technicznym wyzwanie.
Jeśli Unia Europejska chce zbudować własną Dolinę MedTech, musi postawić na długofalowe wsparcie, integrację i zaufanie pomiędzy uczestnikami systemu. Tech4Cure może być pierwszym krokiem, ale droga do trwałego sukcesu wiedzie przez usunięcie barier, ujednolicenie standardów i promowanie współpracy ponad granicami oraz sektorami.
