Decyzje gospodarcze prezydenta USA Donalda Trumpa zachwiały nie tylko rynkami akcji. Spowodowały także duże osłabienie dolara i na razie nie widać sygnałów odwrócenia tego trendu. Frank szwajcarski jest najmocniejszy od dekady. Umacniają się japoński jen i euro. Nie dla wszystkich gospodarek silniejsza waluta będzie jednak korzystna. Dla Szwajcarii na pewno nie. Czy możemy oczekiwać interwencji Szwajcarskiego Banku Narodowego, by osłabić franka? Czy Japończycy pójdą tą drogą? Czy opłaci się walczyć o osłabienie tych "bezpiecznych przystani"?