1 miesiąc temu
Światowe ceny pszenicy w 2024 roku zafundowały nam istny rollercoaster. Po spadkach w marcu nastąpiły wzrosty, które pod koniec maja osiągnęły apogeum na poziomie cen z lutego 2023. Teraz mamy kolejną fazę spadkową. Kiedy można spodziewać się jej końca?
Na notowania na światowych rynkach surowcowych wpływ ma wiele czynników. Od pogody poczynając, poprzez geopolitykę na spekulacjach kończąc. Dowiedz się, co się wydarzyło, iż ceny pszenicy w 2024 r. z optymistycznych wartości lecą w ostatnich tygodniach „na łeb na szyję”.
Jakie czynniki wpływają na ceny pszenicy w lipcu 2024?
Najnowsze spadki w notowaniach ceny pszenicy na światowych rynkach spowodowane są aktualizowanymi prognozami zbiorów na świecie. Według danych przedstawionych przez The International Grains Council (IGC) lipcowa prognoza produkcji pszenicy na świecie wynosi 801 mln ton. To o prawie 8 mln więcej niż w poprzedniej prognozie z czerwca. Wzrost ten jest przede wszystkim skutkiem zwiększenia areału upraw w Kanadzie, USA i Kazachstanie.
Nie można także zapominać o Rosji, w której pomimo wiosennych mrozów, a potem letniej suszy, oficjalne prognozy zbiorów również są bardzo dobre. Jak podaje SovEkon mogą one wynieść choćby 84,7 mln ton. Uprawom sprzyjała w tej chwili dobra pogoda zarówno na południu Rosji, jak i na Syberii.
Ponadto większych zbiorów pszenicy można się spodziewać w Argentynie oraz w Pakistanie. Chociaż w Argentynie niektóre regiony produkcji doświadczyły mrozów, ponadto zaczynają cierpieć od suszy. A to budzi obawy co do wielkości przyszłych zbiorów w tym kraju.
Kolejnym czynnikiem, który ostatnio wpłynął na ceny pszenicy, okazał się spadek cen ropy naftowej. Zmniejszył on zapotrzebowanie na komponenty do biopaliw, co wpłynęło na spadek cen kukurydzy, a ta pociągnęła za sobą w dół pszenicę.
Jak obecna sytuacja wpływa na ceny pszenicy na giełdach?
Na rynku pszenicy panuje duża konkurencja, ponieważ produkuje się ją na całym świecie. W Unii Europejskiej niższe niż zwykle zbiory przyczyniły się do okresowego wzrostu ceny pszenicy konsumpcyjnej w lipcu 2024. Jednakże bardzo dobre wyniki żniw w Stanach silnie oddziałują na obniżenie cen na rynku europejskim. Pod koniec bieżącego miesiąca ceny pszenicy na MATIF zbliżają się do lipcowych minimów (z 15.07). Kontrakty na wrzesień 2024 r. spadły w poniedziałek do poziomu 216 euro/t. We wtorek dalej spadały, kończąc sesję wartością 215,25 euro/t. Sytuacja na rynku ponadto pozostaje pod presją wciąż atrakcyjnych cen rosyjskiej pszenicy.
Spadki cen notowano ostatnio także na giełdzie w Chicago. Chociaż w czasie poniedziałkowej sesji kontrakt na wrzesień wzrósł do poziomu 195,10 USD/t. Jednakże we wtorek nastąpił ponowny spadek cen do 192,5 USD/t.
W tej sytuacji niektóre kraje będące dużymi importerami przygotowują się do zakupów. Przykładem jest na przykład Tunezja, która ostatnio ogłosiła przetarg na zakup pszenicy miękkiej i pszenicy durum.
Dotychczasowe ceny pszenicy w 2024 na polskim rynku
Na polskim rynku ceny pszenicy w 2024 nie rozpieszczały rolników. W mijającym sezonie utrzymywały się one na bardzo niskim poziomie, który generalnie nie zapewniał opłacalności produkcji. Zyskać mogli jedynie ci producenci ziarna, którzy dysponowali własnym zapleczem przechowalniczym i przetrzymali ziarno do wzrostów cen. Jednakże choćby wtedy trudno mówić o wysokiej opłacalności.
Ziarno tanieje też na polskim rynku
Spadki cen pszenicy na krajowym rynku w trzecim tygodniu lipca wyniosły według informacji MRiRW 4,8% dla ziarna konsumpcyjnego i 3% dla ziarna paszowego. Średnia cena ziarna konsumpcyjnego w skupie na koniec tygodnia kończącego się 21 lipca wyniosła 844 zł/t. Tymczasem ziarno paszowe kosztowało średnio 793 zł/t.
Generalnie to nie koniec przecen ziarna pszenicy w najbliższych tygodniach. Mianowicie sytuacja w Rosji i Ukrainie związana ze zbiorami przebiegających bez zakłóceń i wielkością produkcji przewyższającą całkiem niedawne szacunki, odbije się ujemnie na giełdowych notowaniach. Handlowcy jeszcze chwilę będą zwlekać z zakupami w oczekiwaniu na niższe ceny.
Źródła: www.world-grain.com; www.kaack-terminhandel.de; www.gov.pl
