Podróż pociągiem przez modernizowany odcinek Słupsk – Lębork to loteria. Zamiast torów – autobusy, zamiast punktualnych przesiadek – nerwy. W czwartek, 11 września pasażerowie przekonali się o tym boleśnie, gdy ich skład do Olsztyna odjechał z Lęborka prawie pusty, bo… nie zaczekał na większość autobusów ZKA jadących ze Słupska. Do naszej redakcji zgłosił się czytelnik,
Dlaczego PKP Intercity nie poczekało na autobusy zastępcze?
            
                        Zdjęcie: pogorzelice_plk            
            
            
            
            
                            
                        
                    
        
    
 4 tygodni temu
                                                    4 tygodni temu
                    







