Dobra sytuacja na świecie utrzymuje ceny w kraju: Ceny zbóż 26.04.2024

1 tydzień temu

Kończący się tydzień na krajowym rynku zbóż nie przynosi co prawda zbyt dużych zmian w cennikach, ale wzrosty na świecie, zwłaszcza w przypadku pszenicy, pozwalają na utrzymanie, a choćby niewielkie zwyżki cen krajowych. Jak zatem wyglądają ceny na krajowym rynku na 26.04.2023 r.?

Ceny w kraju zależne są od rynków światowych, a z racji tego, iż ostatni tydzień przynosi tam wzrosty i pszenica oddala się od bariery 200 euro/t to również u nas notujemy nieznaczne zwyżki tego gatunku. Bardzo dobrze zachowuje się także rzepak.

Jednakże ta sytuacja nie przekłada się w dalszym ciągu na sytuację w skupach i generalnie rzecz ujmując panuje tam swego rodzaju marazm, gdyż rolnicy zajęci pracami polowymi nie mają głowy do sprzedaży. Nie mniej jednak do żniw pozostaje coraz mniej czasu, a magazyny trzeba będzie opróżnić, co w niedługim czasie może spowodować większy ruch w skupach.

Wszystkie przedstawione wyżej czynniki, zwłaszcza sytuacja na giełdach światowych sprawiają, iż w tej chwili za pszenicę konsumpcyjną o zawartości białka 14 proc. w portach można otrzymać maksymalnie 960 zł za tonę. Jednakże ceny minimalne w głębi kraju są dużo niższe i zaczynają się od cen na poziomie 640 zł/t. Jak zawsze najdrożej jest na północy i północnym zachodzie kraju, a najtaniej na południowym wschodzie. Niższa jest oczywiście cena pszenicy paszowej za którą skupujący oferują ceny na poziomie od 580 zł/t, a maksymalnie nie dostaniemy więcej jak 760 zł za tonę.

Niezbyt dużo dzieje się natomiast w przypadku jęczmienia konsumpcyjnego, gdzie ceny zaczynają się od 540 zł/t, a ceny maksymalne dochodzą do 760 zł/t. Zmian nie ma również w przypadku jęczmienia paszowego gdzie minimalną stawką jest 500 zł/t., a maksymalną ceną jest w tej chwili 720 zł/t. Nieco niżej jest od jęczmienia paszowego wyceniane pszenżyto i stawki rozpoczynają się od 500 do maksymalnie jest to 670 zł/t.

W miejscu utknęły również ceny żyta i za żyto paszowe minimalne stawki zaczynają się od poziomu 440 zł/t, a maksymalnie można otrzymać 570 zł/t. Trochę lepiej jest w przypadku żyta konsumpcyjnego za które można dostać maksymalnie 610 zł, a ceną minimalną jest 480 zł/t. Z kolei nieznacznie w gorę poszły maksymalne ceny rzepaku, gdzie maksymalną stawką jest 1940 zł/t a minimalnie skupujący płacą 1650 zł/t.

Bardzo stabilne od wielu już tygodni pozostają ceny kukurydzy, której minimalne wyceny oscylują wokół poziomu 600 zł/t, a maksymalnie można otrzymać 760 zł/t. Poziomy cenowe utrzymuje także owies za który skupujący są skłonni zapłacić choćby 960 zł za zboże o najlepszych parametrach gęstości, a minimalnie za słabsze parametry jest to poziom 660 zł za tonę.

Idź do oryginalnego materiału