Choć nowe przepisy o aktywnym rolniku zaczną obowiązywać od 2026 roku, to weryfikacja obejmie już rok 2025. To oznacza, iż rolnicy, którzy nie znajdą się automatycznie na liście aktywnych, powinni od stycznia 2025 r. zbierać wszystkie faktury i umowy związane z działalnością gospodarczą w gospodarstwie.

Eksperci nie mają wątpliwości: kto tego nie zrobi, w 2026 roku może zostać bez dopłat.
Kto będzie musiał udowodnić aktywność?
Nie każdy rolnik zostanie automatycznie uznany za aktywnego. Weryfikacja dotyczyć będzie ogromnej grupy gospodarzy – nawet 600 tys. osób. Ci, którzy nie zostaną wpisani do rejestru z urzędu, będą musieli udowodnić, iż faktycznie prowadzą gospodarstwo rolne.
Dowodem mają być m.in.:
- faktury za sprzedaż płodów rolnych
- faktury za zakup środków do produkcji, czyli: nawozów, środków ochrony roślin, materiału siewnego, usług agrotechnicznych czy ubezpieczeń,
- umowy kontraktacji czy dostawy.
- umowy dzierżawy wraz z dowodami opłacania czynszu,
- dokumenty potwierdzające zatrudnienie pracowników.
Na razie szczegółowe kryteria nie zostały opublikowane. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowuje rozporządzenia, które dopiero wskażą, jakie kwoty i skala działalności będą uznane za wystarczające.
Kto nie musi się martwić?
Część rolników będzie miała status aktywnego z automatu. To m.in. ci, którzy:
- mają zwierzęta zarejestrowane w systemie IRZ (min. 0,3 DJP/ha),
- biorą udział w unijnej sieci danych FSDN,
- otrzymują premię dla młodych rolników lub wsparcie inwestycyjne,
- korzystają z płatności związanych z produkcją, ekoschematów lub dopłat ekologicznych,
- korzystają z dopłat do materiału siewnego.
Reszta – a więc znaczna grupa gospodarzy – będzie musiała złożyć dokumenty potwierdzające aktywność.
Dlaczego wprowadza się nowe przepisy?
Ministerstwo tłumaczy zmiany chęcią uszczelnienia systemu dopłat. w tej chwili wsparcie trafia także do osób, które posiadają ziemię, ale w praktyce nie prowadzą produkcji rolnej – koszą jedynie raz w roku, by spełnić minimum.
Nowe zasady mają sprawić, iż dopłaty otrzymają wyłącznie gospodarstwa faktycznie produkujące żywność.
Co robić już teraz?
Choć szczegółowe przepisy wykonawcze nie zostały jeszcze ogłoszone, eksperci radzą, by rolnicy od początku 2025 roku gromadzili wszystkie dokumenty – zarówno rachunki za zakup środków produkcji, jak i faktury ze sprzedaży płodów rolnych.
– Ustawa ma być stosowana dla wniosków składanych w 2026 roku, ale dokumentacja będzie dotyczyła roku 2025. Dlatego najlepiej zachować wszystkie faktury i umowy, bo dopiero rozporządzenie pokaże, które z nich będą kluczowe – podkreślają doradcy rolni.
W praktyce oznacza to, iż rok 2025 będzie „rokiem kontrolnym”. To właśnie na jego podstawie ARiMR oceni, czy rolnik faktycznie zasługuje na dopłaty w 2026 roku.