Po kilku tygodniach wyraźnych obniżek, ceny nawozów azotowych w większości punktów sprzedaży ustabilizowały się. Z drugiej strony, rosną ceny nawozów wieloskładnikowych. Poniżej przedstawiamy aktualną sytuację w branży nawozowej wraz z zestawieniem średnich cen nawozów mineralnych.
Stabilizacja na rynku krajowym
W bieżącym tygodniu ceny nawozów w większości punktach sprzedaży pozostały niezmienione. Przypominamy, iż w poprzednich tygodniach odnotowaliśmy znaczne spadki cen nawozów, głównie azotowych. Sprzedawcy obniżyli w swoich cennikach mocznik oraz saletrę choćby o 400-500 zł/t. Przełożyło się to na ogólny spadek średnich cen nawozów o kilkadziesiąt złotych na tonę. Największa obniżka dotyczyła mocznika – jego średnia cena w porównaniu z ubiegłym miesiącem spadła o około 100 zł.
Tani gaz – czy przełoży się to na ceny nawozów?
Na ceny nawozów azotowych duży wpływ ma cena gazu, który odpowiada choćby za 60% kosztów ich produkcji. W ubiegłym tygodniu surowiec ten osiągnął najniższy poziom od siedmiu miesięcy – 33,8 euro za MWh. Dla porównania, jeszcze w lutym kosztował blisko 60 euro/MWh. Taki spadek może sugerować dalsze obniżki cen nawozów. Choć rzeczywiście są one tańsze, to nasuwa się pytanie, czy ich ceny spadły proporcjonalnie do spadku kosztów produkcji?
Polifoski w górę
Z kolei w tym tygodniu odnotowaliśmy wzrost cen nawozów wieloskładnikowych. Polifoski podrożały w pojedynczych punktach sprzedaży o 40–100 zł/t, co wpłynęło na wzrost średnich cen w tym segmencie o 10–30 zł/t.
Mocznik tańszy na wschodzie
Z drugiej strony, rynek światowy charakteryzuje się spadkami cen nawozów azotowych. W Egipcie mocznik w tej chwili wyceniany jest na 389 USD/t, a oferty na maj wskazują na dalsze obniżki, do poziomu 374 USD/t. Podobnie wygląda sytuacja na Bliskim Wschodzie, gdzie oferty cenowe na kwietniowe dostawy kształtują się na poziomie 385 USD/t, dla dostaw majowych mocznik wyceniany jest na 374 USD/t, a w czerwcu prognozowany jest kolejny spadek, o 9 USD/t, do poziomu 365 euro/t – czytamy na portalu agrarheute.com.
Na zachodzie cenniki bez zmian
Względem ubiegłego tygodnia ceny nawozów mineralnych u naszych zachodnich sąsiadów pozostają niezmienione. Jak podaje portal agrarheute.com, spadki cen saletry amonowej, mocznika oraz azotanu amonu w Europie zostały tymczasowo wstrzymane. Głównym powodem jest niedawny wzrost cen mocznika na rynkach światowych.
Na kształtowanie się sytuacji na rynku nawozów w najbliższym czasie, istotny wpływ może mieć decyzja Komisji Europejskiej w sprawie planowanych, wysokich ceł na rosyjskie nawozy. Ich wprowadzenie może dodatkowo ograniczyć handel, ponieważ wyższe ceny nawozów mogą zniechęcić rolników do ich kupowania, szczególnie w relacji do obecnych cen zbóż.
Kolejną kwestią są trudne do przewidzenia skutki światowej wojny handlowej, która może mieć wpływ na przepływ nawozów na poziomie globalnym. Z drugiej strony, umacniające się euro sprawia, iż importowane nawozy są tańsze, dzięki czemu sprzedawcy nawozów mogą obniżać ich ceny.
Dlaczego wprowadzenie ceł jest ważne?
Rosja odgrywa kluczową rolę w imporcie nawozów do Polski. Jak wynika z informacji opublikowanych przez Arkadiusza Zalewskiego na LinkedIn, odnotowane zostały kolejne rekordy. Z danych Ministerstwa Finansów oraz analiz IERiGŻ wynika, iż w styczniu i lutym 2025 roku do Polski zaimportowanych z Rosji zostało 396 tys. ton nawozów (całkowita ilość przywozu do kraju wynosiła 1,13 mln ton). Wolumen importu z Rosji stanowi 35% całkowitego importu. Co ważne, wzrost r/r wynosi 64,2% – podaje ekspert. Polska w ciągu dwóch pierwszych miesięcy importowała nawozy także z Niemiec (tutaj także ilości są rekordowe) – 165,2 tys. Ton, z Litwy – 80 tys. ton, z Wielkiej Brytanii – 67,4 tys. ton oraz z Niderlandów – 64,3 tys. ton.
Do Polski trafia coraz więcej nawozów z Rosji, mimo iż trwa wojna, obowiązują sankcje, a Unia Europejska planuje wprowadzenie dodatkowych ceł. Rosyjskie nawozy są tańsze, dlatego wielu rolników wybiera je zamiast tych produkowanych w kraju – choćby mimo starań Grupy Azoty, która stara się obniżać ceny i wprowadzać nowe rozwiązania.
Zależność od jednego dostawcy, szczególnie z kraju takiego jak Rosja, stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego i stabilności rynku. Polska branża nawozowa, obciążona wysokimi kosztami i regulacjami, przegrywa z konkurencją, która nie podlega takim ograniczeniom. W dłuższej perspektywie może mieć to poważne konsekwencje gospodarcze, zarówno dla producentów, rolników jak i dla konsumentów.
Aktualne średnie ceny detaliczne nawozów mineralnych zebrane z kilkunastu punktów sprzedaży wraz z porównaniem t/t (opakowania BB):
Nawóz | Cena brutto (zł/t) | |
MegAN 33,5 | 1843,20 | Spadek ceny -19,70 zł/t |
Saletrosan 26 plus | 1826,20 | Bez zmian |
Saletrosan 30* | 1860 | Bez zmian |
Saletrzak 27 Standard Plus | 1671,80 | Bez zmian |
Siarczan amonu AS21 macro | 1515,40 | Bez zmian |
ANVISTAR 34 N | 1803,20 | Bez zmian |
Salmag | 1657,80 | Bez zmian |
Canwil* | 1418,50 | Bez zmian |
RSM 32 | 1777 | Bez zmian |
RSM 30* | 1796,30 | Bez zmian |
RSM 28* | 1674,50 | Bez zmian |
RSM 26N+3S* | Brak dostępności | |
Pulan 34,4 | 1855,40 | Spadek ceny -16,60 zł/t |
Mocznik Pulrea NBPT | 2390,50 | Bez zmian |
Polifoska 5* | 2684,20 | Wzrost ceny +15,40 zł/t |
Polifoska 6 | 2797,90 | Wzrost ceny +14,50 zł/t |
Polifoska 7* | Brak dostępności | |
Polifoska 8 | 2851 | Wzrost ceny +27,60 zł/t |
Amofoska 4-16-18 | 1995,70 | Bez zmian |
Korn-Kali | 1625 | Bez zmian |
Sól Potasowa | 1830,60 | Bez zmian |
Fosforan amonu DAP 18-46 | 3279,30 | Bez zmian |
Super Fos Dar | 2665,20 | Bez zmian |
*Ograniczona dostępność