W lipcu można spodziewać się zmiany regulaminu priorytetowego programu dotacyjnego NaszEauto – wynika z informacji Biznes Alert. Dofinansowanie będzie można uzyskać także do zakupu czy leasingu pojazdów kategorii M2 i N1, czyli minibusów i lekkich samochodów dostawczych.
Priorytetowy rządowy program NaszEauto, który ruszył 3 lutego 2025 roku pozwala na uzyskanie choćby do 40 tysięcy złotych bezzwrotnej dotacji do zakupu, leasingu, bądź wynajmu długoterminowego samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Na jego realizację Komisja Europejska przyznała nam 373,75 milionów euro, czyli 1613,78 milionów złotych z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Dzięki czemu na polskie drogi miało wyjechać co najmniej 40 tysięcy zeroemisyjnych aut, przyczyniając się do zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza.
Zagrożone wykorzystanie 1,6 miliarda złotych
Obecnie zgodnie z regulaminem programu przygotowanego przez ministerstwo klimatu i środowiska o dofinansowanie mogą ubiegać się tylko osoby fizyczne, w tym prowadzące jednoosobowo działalność gospodarczą. Do 2 czerwca do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, operatora programu wnioski o bezzwrotną dotację złożyło 4965 osób. W ciągu ostatniego miesiąca po takie dofinansowanie zgłosiło się 1511 przyszłych beneficjentów, najwięcej od uruchomienia programu. Jednak dotychczas złożone wnioski opiewają tylko na 150,6 miliona złotych, co oznacza alokację na poziomie zaledwie 9,3 procent.
Wnioski o bezzwrotne dofinansowanie można składać do końca kwietnia 2026 roku, dlatego było realne zagrożenie, iż budżet programu zostanie wykorzystany najwyżej w 40 procentach. Dostrzegło je ministerstwo klimatu i środowiska, które pełni rolę instytucji odpowiedzialnej za inwestycje (IOI) dla programu NaszEauto, dlatego wystąpiło o jego zmniejszenie o 100 milionów euro (i przesunięcie tych środków na termomodernizację budynków placówek edukacyjnych), w ramach trzeciej rewizji KPO. Jednocześnie wystąpiło o zwiększenie kategorii przyszłych beneficjentów, jak również o poszerzenie katalogu pojazdów, które będą mogły być objęte takim dofinansowaniem.
Będzie lepiej, jak będzie mniej pieniędzy
Komisja Europejska zgodziła się 27 maja na zmianę zasad (i przesunięcie środków, czyli wnioskowane przez Polskę ograniczenie budżetu), ale za nim zaczną obowiązywać, trzeba będzie jeszcze poczekać.
– Postulaty te są przyjmowane przez UE w formie Decyzji Wykonawczej Rady. Oczekuje się, iż decyzja taka zostanie podjęta pod koniec czerwca br. Po zatwierdzeniu rewizji KPO przez Radę możliwe będzie wprowadzenie odpowiednich zmian w dokumentacji konkursowej. Oczekujemy, iż wprowadzone zmiany przyspieszą tempo wdrażania programu.
Prawdopodobnie chodzi o spotkanie szefów rządów państw członkowskich, zaplanowane na 26-27 czerwca. To oznacza, iż nowy regulamin programu NaszEauto zacznie obowiązywać od lipca 2025 roku. Chcieliśmy się upewnić, czy tak będzie. Wcześniej zapytaliśmy, jakie zmiany zostaną do niego wprowadzone. W czwartek wysłaliśmy do MKiŚ kilka prostych zamkniętych dodatkowych pytań, dzień później przypominając o tym, ale resortowi się nie spieszy, bo w piątek uzyskaliśmy zdawkową relację. – Oczywiście, jak tylko będą gotowe (odpowiedzi) – (to je) wyślemy – odpisał anonimowo ktoś z biura prasowego MKiŚ, załączając do wiadomości wiceministra Krzysztofa Bolestę, do którego kierowaliśmy pytania.
Elektryczne minibusy i dostawczaki z dotacjami
Zakres zmian w programie NaszEauto udało się nam potwierdzić w ministerstwie funduszy i polityki regionalnej.
– Zgodnie z projektem zmienionej decyzji wykonawczej Rady UE po III rewizji, budżet Programu NaszEauto wynosi ok. 1,18 mld zł. Zgodnie z zaproponowanymi przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) zapisami wyżej wymienionej decyzji zmniejszono budżet programu o 100 mln euro, jednocześnie rozszerzając jego zakres o pojazdy kategorii M2 i N1. Ponadto, w przypadku pojazdów M2 i N1, rozszerzono grupę beneficjentów o organizacje pozarządowe, placówki i ośrodki opiekuńczo-edukacyjne, placówki medyczne i edukacyjne oraz parki narodowe – poinformowało Biznes Alert (także anonimowo) biuro prasowe tego resortu, w odpowiedzi na maila do wiceministra Jana Szyszko.
Kategoria M2 obejmuje pojazdy zaprojektowane i wykonane do przewozu osób, mające więcej niż osiem miejsc oprócz siedzenia kierowcy i mające maksymalną masę całkowitą nieprzekraczającą 5 ton, czyli minibusy. Z kolei N1 to auta zaprojektowane i wykonane do przewozu ładunków i mające maksymalną masę całkowitą nieprzekraczającą 3,5 t, czyli lekkie samochody dostawcze.
Według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, w maju zarejestrowano 2 818 fabrycznie nowych samochodów z napędem elektrycznym, o 118,3 procent więcej
niż rok wcześniej. To był najlepszy miesięczny wynik w historii, a udział aut nabytych z nadzieją na uzyskanie dotacji z programu NaszEauto wyniósł 53,6 procent. Narastająco przez pięć miesięcy zarejestrowano już 10 477 osobowych aut elektrycznych, o 55,3 procent więcej niż w tym samym okresie 2024 roku.
W Polsce rzez pięć miesięcy 2025 roku zarejestrowano tylko 650 samochodów dostawczych z takim napędem, o 7,5 procent mniej w porównaniu do tego samego okresu 2024 roku. Objęcie takich pojazdów programem dotacyjnym powinno pomóc rozruszać ten segment, pod warunkiem, iż nie będą ich kupować wyłącznie dyrekcje parków narodowych, których mamy 23.
Tomasz Brzeziński