Na tegorocznych targach Agritechnica niemiecki producent Geringhoff zaprezentuje rozwiązanie, które może zmienić sposób, w jaki rolnicy patrzą na efektywność pracy kombajnu. Dzięki niemu straty będą jeszcze mniejsze.
System Yield EyeQ to inteligentna kamera wspierana przez sztuczną inteligencję (AI), zaprojektowana do pomiaru strat ziarna już na poziomie hedera. To połączenie cyfrowej technologii i rolniczego doświadczenia – kierunek, w którym coraz śmielej zmierza nowoczesne rolnictwo.
Pomysł zrodzony w startupie
Choć pod logiem Geringhoffa, Yield EyeQ narodził się w młodym zespole inżynierów – startupie, który postawił sobie za cel praktyczne wykorzystanie sztucznej inteligencji w rolnictwie. Efekt? System, który widzi to, czego nie zauważy ludzkie oko, analizując w czasie rzeczywistym, co dzieje się tuż za hederem.
Jak to działa w praktyce?
Kamera (a w zależności od szerokości hedera – choćby cztery kamery) montowana jest między hederem a kombajnem. Urządzenie wykonuje nieprzerwanie zdjęcia w wysokiej rozdzielczości, a następnie algorytm AI analizuje każdy kadr, obliczając, ile ziarna spadło już na ziemię.
Dzięki temu operator otrzymuje na ekranie graficzne informacje o stratach, co pozwala mu natychmiast reagować – skorygować ustawienia hedera, prędkość czy wysokość cięcia.
W przypadku koszenia kukurydzy, system potrafi również określić, ile kolb pozostało na polu, a więc daje pełniejszy obraz skuteczności zbioru i omłotu.
Sztuczna inteligencja, która się uczy strat ziarna
Najciekawsze jest to, iż Yield EyeQ uczy się sam. To tzw. system samouczący – im więcej pracuje, tym trafniej rozpoznaje różne typy ziaren i warunki żniwne. W kolejnych sezonach potrafi więc dokładniej przewidywać i analizować dane, działając coraz precyzyjniej.

Straty, które kosztują
Według danych Geringhoffa, straty spowodowane niewłaściwym ustawieniem hedera mogą sięgać choćby 40% plonu – zwłaszcza przy zbiorze rzepaku, gdy używa się hederów z poprzecznymi przenośnikami taśmowymi. W takiej sytuacji każde dodatkowe narzędzie pomagające w optymalizacji pracy może zwrócić się szybciej, niż się wydaje.
Koszt i dostępność systemu pomiaru strat Geringhoff
System można dopasować do różnych modeli hederów – w zależności od szerokości montuje się od dwóch do czterech kamer. Szacowany koszt zestawu wynosi od 9 000 do 12 000 euro, co jak na rozwiązanie tej klasy i potencjalne oszczędności – nie wydaje się kwotą zaporową.
Za innowacyjne podejście do pomiaru strat Geringhoff otrzymał srebrny medal Agritechnica – wyróżnienie przyznawane tylko najbardziej perspektywicznym technologiom.
Cyfrowe rolnictwo w praktyce
Geringhoff Yield EyeQ to kolejny dowód na to, iż cyfrowe rozwiązania sprzęgnięte ze sztuczną inteligencją stają się fundamentem nowoczesnego rolnictwa. To nie tylko „gadżet” z targów, ale realne narzędzie pomagające w codziennej pracy kombajnisty – takie, które zamiast teorii daje konkretne liczby, a z czasem potrafi myśleć jak doświadczony operator.
Wniosek jest jeden. Rolnictwo przyszłości nie polega już tylko na większych mocach i szerszych hederach. Liczy się precyzja i informacja – a tę zapewnia właśnie sztuczna inteligencja, która potrafi patrzeć na plon z zupełnie nowej perspektywy.