Globalna awaria Windows. Amerykański przewoźnik przez cały czas sobie nie radzi

5 miesięcy temu

Tuż przed weekendem aż 8,5 miliona urządzeń z systemem Windows na całym świecie zostało sparaliżowanych z powodu błędnej aktualizacji dostarczonej przez firmę zajmującą się bezpieczeństwem IT, CrowdStrike. Ta globalna awaria Windows dotknęła wiele sektorów, ale to linie lotnicze ucierpiały najbardziej.

Globalna awaria Windows sparaliżowała lotnictwo

Globalna awaria Windows spowodowała totalny chaos w lotnictwie. W Europie znacząco ucierpiały linie Eurowings i KLM, ale największy cios spadł na USA i przewoźnika Delta Air Lines. W piątek amerykańska linia lotnicza odwołała 1207 lotów, co stanowiło 39 procent zaplanowanego programu. Kolejne 1867 samolotów wystartowało z opóźnieniem.

Podczas gdy większość przewoźników gwałtownie wróciła do normalnego funkcjonowania, amerykański przewoźnik przez cały czas odczuwa skutki tego incydentu i wciąż walczy z trudnościami związanymi z harmonogramem załóg i pozycjonowaniem swoich samolotów. W sobotę i niedzielę linia musiała odwołać 36 procent swoich zaplanowanych lotów każdego dnia. W poniedziałek przewoźnik odwołał kolejne 689 lotów, co stanowiło 18 procent całego programu.

Delta cancels hundreds more flights as its recovery from global CrowdStrike-Microsoft outage lags
The Atlanta-based carrier has canceled more flights than any other major carrier as a result of the unprecedented glitch.
Delta Air Lines CEO Ed Bastian apologized and offered… pic.twitter.com/vcE3Kc4i5Y

— Martha (@MarthaWil3) July 22, 2024

Nikt nie wykrył błędu

Globalna awaria Windows dotknęła nie tylko lotnictwo, ale też instytucje rządowe, media i bankowość. Problemy zaczęły się od błędów związanych z aktualizacją oprogramowania zabezpieczającego firmy CrowdStrike. Dodatkowo aktualizacja platformy Falcon, która miała na celu poprawę funkcji zabezpieczeń, prawdopodobnie doprowadziła do konfliktów z systemami operacyjnymi Microsoftu.

Przerwa została spowodowana defektem wykrytym w aktualizacji zawartość Falcon dla hostów Windows. Nie ma wpływu na hosty Mac i Linux. To nie cyberatak – napisał w social mediach CrowdStrike, przepraszając jednocześnie za zamieszanie.

Nie działa ci Windows? Innym też. Globalna awaria Windows dotyka komputery na całym świecie. Jest to związane z aktualizacją systemu Crowdstrike, które paraliżuje proces startu systemu. Są pewne obejścia problemu. https://t.co/UUglMcPDfY pic.twitter.com/HN9KknyAFs

— Łukasz Olejnik (@prywatnik) July 19, 2024

Meanwhile at the ABC.

Is your #microsoft down too? @abcnews pic.twitter.com/9L6HThe6l1

— Andy Park (@andy_park) July 19, 2024

Rządy różnych państw gwałtownie zareagowały na kryzys. Australijski rząd zwołał nadzwyczajne posiedzenie, aby omówić sytuację i podjąć działania mające na celu minimalizację skutków awarii. Głos w sprawie globalnej awarii zabrał również polski rząd. Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski poinformował na platformie X, iż służby uważnie monitorują sytuację związaną z awarią.

Obecnie w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie. Globalna awaria systemów Microsoft jest monitorowana przez polskie służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo. Na bieżąco będziemy informować o sytuacji, a na tę chwilę nie ma powodów do niepokoju.

— Krzysztof Gawkowski (@KGawkowski) July 19, 2024

Nadal jednak nie jest jasne, dlaczego testy przed opublikowaniem aktualizacji nie wykryły błędu. Wcześniej w maju, po atakach hakerskich z Chin i Rosji, Microsoft zapewniał, iż bezpieczeństwo jest ich najwyższym priorytetem.

Katastrofa rosyjskiego samolotu pod Moskwą. Rosjanie źle zamontowali czujniki?

Znajdziesz nas w Google News

Idź do oryginalnego materiału