Gorczyca czy łubin. Co siać na poplon?

3 godzin temu
Zdjęcie: Gorczyca międzyplon na pasze


Dobór rośliny na poplon to decyzja, która może mieć realny wpływ na przyszłe plony, zdrowotność gleby oraz ograniczenie presji chwastów i chorób. W polskich gospodarstwach najczęściej wybór pada na gorczycę białą lub łubin (żółty, wąskolistny bądź biały). Każda z tych roślin ma inne wymagania glebowe, inny wpływ na środowisko glebowe i odmienny potencjał w kontekście wzbogacania stanowiska. Warto przyjrzeć się bliżej ich adekwatnościom, aby dobrać poplon optymalny do konkretnej sytuacji.

Gorczyca biała – szybki efekt i prostota uprawy

Gorczyca biała jest jedną z najszybciej rosnących roślin poplonowych. Jej siew możliwy jest niemal od razu po zbiorze zbóż, a już po kilku tygodniach tworzy gęstą, zwartą masę zieloną. Dzięki temu skutecznie ogranicza rozwój chwastów i chroni powierzchnię gleby przed erozją.

System korzeniowy gorczycy jest stosunkowo płytki, ale bardzo rozbudowany w warstwie ornej. Pozwala to na poprawę struktury gleby i jej napowietrzenie, choć w mniejszym stopniu niż w przypadku roślin głębiej korzeniących się. Co istotne, gorczyca jest rośliną fitosanitarną – ogranicza występowanie nicieni w glebie, zwłaszcza z rodzaju Heterodera. Jej szybki wzrost umożliwia również efektywne wiązanie azotu mineralnego pozostałego po przedplonie, co zapobiega jego wymywaniu do wód gruntowych.

Wadą gorczycy jest wrażliwość na niskie temperatury, dlatego poplony z tej rośliny pełnią przede wszystkim funkcję krótkoterminową, najczęściej do przyorania jesienią. W gospodarstwach stosujących rzepak w płodozmianie trzeba też pamiętać, iż gorczyca należy do tej samej rodziny kapustowatych, co może zwiększać ryzyko kumulacji chorób takich jak kiła kapusty.

Łubin – inwestycja w azot i strukturę gleby

Łubin, zwłaszcza żółty i wąskolistny, jest rośliną motylkowatą, co oznacza zdolność do symbiotycznego wiązania azotu atmosferycznego dzięki bakteriom brodawkowym Rhizobium. W praktyce oznacza to realne wzbogacenie gleby w ten pierwiastek – w zależności od odmiany i warunków uprawy może to być od 50 do choćby 100 kg N/ha pozostawionego w resztkach pożniwnych.

Łubin posiada silny, palowy system korzeniowy, sięgający często ponad 1,5 m w głąb profilu glebowego. Taka budowa pozwala na rozluźnienie głębszych warstw, lepsze magazynowanie wody i poprawę przewiewności gleby. Dzięki temu roślina ta jest szczególnie cenna na stanowiskach zlewnych, ciężkich, a także na glebach o niskiej zawartości próchnicy.

Trzeba jednak pamiętać, iż łubin ma większe wymagania co do terminu wegetacji niż gorczyca. Wysiany zbyt późno może nie zdążyć wytworzyć odpowiedniej masy zielonej. Jest też wrażliwy na suszę w fazie wschodów, choć później radzi sobie dobrze choćby przy mniejszej dostępności wody. W gospodarstwach, gdzie w płodozmianie znajdują się inne rośliny motylkowate, należy rozważyć ryzyko chorób wspólnych, jak antraknoza.

Kiedy postawić na gorczycę, a kiedy na łubin?

Decyzja o wyborze rośliny poplonowej powinna być uzależniona od kilku czynników. Gorczyca sprawdzi się najlepiej tam, gdzie liczy się szybki efekt zadarnienia pola, ograniczenie chwastów i krótki okres wegetacji między zbiorami a nadejściem zimy. Jest idealna po zbożach wczesnych, gdy możliwe jest jej wysianie już w lipcu, oraz na stanowiskach, gdzie unika się roślin motylkowatych z powodu płodozmianu.

Łubin natomiast warto wysiać, gdy celem jest długofalowe wzbogacenie gleby w azot, poprawa jej struktury i zwiększenie pojemności wodnej. To dobry wybór na stanowiska wymagające głębszego spulchnienia i odbudowy życia mikrobiologicznego. W rejonach o dłuższym okresie wegetacji łubin można pozostawić na polu do późnej jesieni, a choćby jako roślinę międzyplonową do wiosny, jeżeli planuje się uprawę w systemie bezorkowym.

Aspekty ekonomiczne i agrotechniczne

Koszt nasion gorczycy jest relatywnie niski, a dawka wysiewu wynosi zwykle od 12 do 20 kg/ha, co czyni ją rozwiązaniem ekonomicznym. W przypadku łubinu dawki są znacznie większe (od 150 do 200 kg/ha), a koszt materiału siewnego jest wyższy. Jednak część tego wydatku można zrekompensować oszczędnością na nawożeniu azotowym w kolejnym roku.

Pod względem uprawy gorczyca nie ma wysokich wymagań co do jakości gleby, dobrze rośnie choćby na stanowiskach lżejszych i mniej zasobnych. Łubin preferuje gleby kwaśne do lekko kwaśnych, ale nie toleruje gleb podmokłych ani bardzo ubogich w fosfor i potas. Wymaga więc wcześniejszego uregulowania pH i ewentualnego nawożenia.

Rola poplonów w strategii gospodarstwa

Włączenie poplonów do płodozmianu to nie tylko kwestia ochrony gleby, ale również element strategii nawożenia i ochrony roślin. Gorczyca i łubin mogą pełnić różne funkcje – od fitosanitarnej, przez nawożenie organiczne, po poprawę adekwatności fizycznych gleby. Ich wybór powinien być zawsze dopasowany do aktualnej sytuacji w gospodarstwie, a także do planów na kolejne sezony.

Rolnicy często decydują się na mieszanki gorczycy z łubinem lub innymi gatunkami, co pozwala łączyć zalety szybkiego przykrycia gleby i wzbogacania jej w azot. Takie rozwiązania są szczególnie korzystne w gospodarstwach nastawionych na uprawę zbóż i wymagających stabilizacji żyzności gleby bez nadmiernego zużycia nawozów mineralnych.

Idź do oryginalnego materiału