Kończący się rok na szczęście dla właścicieli ciągników i przyczep rolniczych nie przyniósł podwyżek cen, więc stawki są na niskich poziomach. Dlatego warto pilnować terminów badań, ponieważ ich brak może słono kosztować.
Okresowe badania techniczne ciągnika i przyczepy, czyli tzw. przegląd powinien być przeprowadzany we wszystkich zarejestrowanych maszynach, w tym ciągnikach i przyczepach, które posiadają homologację drogową i podlegają rejestracji do poruszania się po drogach publicznych. Przeglądy wykonywane są w nowych maszynach po 3 latach od pierwszej rejestracji, a następnie co dwa lata. W przypadku pojazdów typu SAM okres między przeglądowy ulega skrócenia do 1 roku.
Koszty przeglądów cały czas są niskie
Z racji tego, iż stawki za przeglądy okresowe nie zmieniły się od ponad 20 lat, to w tej chwili są one bardzo niskie i nie warto ich odkładać na później, bo jazda bez ważnego badania technicznego może się dla nas skończyć dużymi nieprzyjemnościami.
W przypadku ciągników rolniczych obowiązuje niezmiennie stawka 62 zł niezależnie czy jest to najmniejsza 30stka, czy największy John Deere. Nieco inaczej jest w przypadku przyczep, gdyż tutaj jest dosyć duży rozstrzał cenowy w zależności od DMC, czyli dopuszczalnej masy całkowitej i tego jak przyczepa została sklasyfikowana.
Jeśli posiadamy przyczepę sklasyfikowaną jako ciężarowa rolnicza o DMC od 1,5 do 6 ton, to za przegląd zapłacimy 50zł, ale jeżeli DMC przekracza 6 ton to wówczas przegląd kosztuje już 70 zł.
Inaczej ma się sprawa jeżeli przyczep, której używamy w gospodarstwie jest w dowodzie rejestracyjnym zakwalifikowana jako ciężarowa. Wówczas w przypadku przyczepy o DMC do 3,5 tony przegląd kosztuje 78 zł. W przedziale od 3,5 do 16 ton DMC cena wzrasta do 163 zł, a jeżeli DMC przekracza 16 ton cena wynosi 177 zł.
Brak przeglądu może słono kosztować
Poruszanie się pojazdem rolniczym bez ważnego przeglądu technicznego jest zagrożone karą pieniężną, której minimalna wysokość to 1500 zł, ale może być jednak wyższa, gdy policja określi stan techniczny ciągnika jako zły lub bardzo zły. Ponadto, w razie wypadku lub kontroli drogowej, brak ważnego przeglądu może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych.
Pierwszą z nich jest zatrzymanie dowodu rejestracyjnego ciągnika lub przyczepy, a to oznacza, iż taki pojazd nie może poruszać się po drogach publicznych, czyli narażamy się na koszty odholowania.
Drugą i chyba ważniejszą konsekwencją może być problem z wypłatą odszkodowania z ubezpieczenia AC, ale i naszego OC jeżeli spowodowaliśmy np. kolizję lub wypadek. Większość ubezpieczycieli wprowadziła bowiem zapisy, które mówią o wyłączeniu ich z odpowiedzialności za szkody spowodowane pojazdami bez ważnych badań technicznych. W ich myśl uznają, iż ciągnik czy np. przyczepa bez ważnego obowiązkowego przeglądu jest niesprawny i może powodować zagrożenie na drodze.
Jest to o tyle istotne, iż w przypadku zdarzenia drogowego jeżeli są np. ranni koszty odszkodowań mogą iść w setki jak nie miliony złotych i to my jako kierujący pojazdem bez ważnych badań technicznych będziemy je musieli uregulować.