Brazylijska krowa rasy holsztyńsko-fryzyjskiej ustanowiła rekord świata, dając 343 litry mleka w trzy dni. To średnio 114 litrów dziennie, czyli ponad trzykrotnie więcej niż przeciętna krowa.
Eksperci podkreślają, iż ten bezprecedensowy wynik nie jest dziełem przypadku. Osiągnięcie to jest efektem doskonałej genetyki, precyzyjnie zbilansowanej diety oraz zaawansowanego zarządzania gospodarstwem. Rasa holsztyńsko-fryzyjska od lat uchodzi za jedną z najbardziej wydajnych na świecie – niektóre osobniki osiągają choćby 87 litrów dziennie – jednak nowy brazylijski rekord wyznacza zupełnie nowy standard w międzynarodowej branży mleczarskiej.
Rekordowa krowa z Brazylii to nie tylko spektakularna ciekawostka, ale także punkt odniesienia dla przyszłości rolnictwa. W dobie globalnych wyzwań związanych z wyżywieniem rosnącej populacji, sukces ten pokazuje, iż inwestycje w genetykę, technologię i edukację rolników mogą przynieść wymierne efekty.
W Azji podobne sukcesy odnoszą m.in. bawoły rasy Murrah i Nili-Ravi, znane ze swojej imponującej wydajności mlecznej.
/PAP/