InPost aktualizuje cennik. Będzie obowiązywał od marca

InPost opublikował nowy cennik, który będzie obowiązywał od 1 marca. Dotyczy on usług zarówno dla klientów indywidualnych, jak i biznesowych. Ile trzeba będzie zapłacić za wysyłkę po zmianach?

InPost – nowy cennik od 1 marca

Od 1 marca InPost podniesie ceny. Klienci mogą spodziewać się wyższych opłat za usługi biznesowe i detaliczne. Ogólnie ceny mają być wyższe średnio o 20%.

Klienci więcej zapłacą m.in. za Usługi Główne, a więc nadanie w urządzeniu Paczkomat. Po zmianach za gabaryt A trzeba będzie zapłacić 16,99 zł (wcześniej 14,69 zł), za gabaryt B 18,99 zł (wcześniej 15,69 zł), a za gabaryt C 20,99 zł (wcześniej 17,39 zł).

Wyższe stawki będą obowiązywać w przypadku wszystkich rodzajów nadania paczki. Mowa zatem nie tylko o aplikacji InPost Mobile, ale również opcji Szybkiego Nadania czy przez Menagera Paczek. Od marca należy liczyć się z wyższymi opłatami za płatny podjazd kuriera czy opłatę za traktowanie przesyłki jako ponadgabarytowej.

Poprzednią zmianę cenników wprowadzono w minionym roku. Zaktualizowany cennik dotyczy również klientów biznesowych. W tej kategorii za gabaryt A trzeba będzie zapłacić 12,13 zł netto (wcześniej 10,19 zł netto), za gabaryt B 13,76 zł netto (wcześniej 11,56 zł zł netto) oraz za gabaryt C 17,53 zł netto (wcześniej 14,73 zł netto). jeżeli chodzi o Szybkie Zwroty, gabaryt A będzie kosztował po zmianach 10,70 zł netto (wcześniej 8,99 zł netto), gabaryt B 12,13 zł netto (wcześniej 10,19 zł netto), natomiast gabaryt C 15,46 zł netto (wcześniej 12,99 zł netto).

InPost

Zapowiedziane podwyżki – InPost aktualizuje cennik usług

Podwyżki zostały zapowiedziane wcześniej. Jako powód podano wzrost kosztów prowadzenia działalności powiązany głównie z wyższymi cenami paliw. Pod koniec ubiegłego roku InPost miał w Polsce 19 306 automatów paczkowych Paczkomat, co oznacza wzrost o ponad 17% w skali roku.

We wrześniu InPost otworzył drugie centrum logistyczne w Łodzi. To 60. taka placówka w kraju, która optymalizuje procesy logistyczne.

Niemiecki rynek e-commerce skurczył się o 5%. Widmo kryzysu?