InPost uruchamia przesyłki za granicę! Tanio i wprost do Paczkomatu!

Rafał Brzoska, szef InPost, zapowiedział uruchomienie nowej usługi, na którą długo czekało wielu klientów. od dzisiaj klienci InPost będą mogli wysyłać przesyłki paczkomatowe za granicę. Na razie do konkretnych państw, ale w przyszłości do sieci mogą dołączyć kolejne kraje.

InPost uruchamia przesyłki za granicę

Paczki InPost będzie można nadać do siedmiu europejskich państw: Hiszpanii, Portugalii, Francji, Belgii, Holandii, Luksemburgu i Włoch. W przyszłości InPost uruchomi przesyłki za granicę również do innych krajów. O planach rozwinięcia sieci o kolejne kraje poinformował sam prezes i założyciel InPostu, Rafał Brzoska, zaznaczając, iż niedługo usługa będzie dostępna również w Wielkiej Brytanii.

Nowa usługa InPostu daje dostęp do międzynarodowej wysyłki poprzez prostą aplikację mobilną i stronę internetową. Klienci mogą wybrać kraj docelowy, ustalić rozmiar paczki, podać dane nadawcy i odbiorcy oraz zanieść paczkę do pobliskiego paczkomatu.

InPost

Dzięki rozbudowanej sieci paczkomatów i punktów odbioru (PUDO) w Europie, paczki wysyłane przez InPost będzie można odebrać w automatach w Paryżu, Madrycie, Brukseli, Lizbonie czy Rzymie. To nowoczesne rozwiązanie jest idealne dla klientów, którzy cenią wygodę i szybki proces nadania, dostępny w ramach jednego systemu aplikacji.

Nadanie za granicę jest tak samo proste jak każde w InPost. Wchodzisz do aplikacji lub na stronę – wybierasz kraj docelowy, potem rozmiar przesyłki, podajesz dane odbiorcy oraz nadawcy paczki i gotowe! Zaniesiesz paczkę do najbliższego Paczkomatu® w Polsce, a niedługo trafi ona do maszyny Paczkomat® lub punktu PUDO w Paryżu, Madrycie, Brukseli, Lizbonie czy Rzymie. Wasi bliscy z tych państw mogą wysyłać paczki do Was! – przekazał Brzoska.

InPost oferuje konkurencyjne ceny

Co interesujące InPost postawił na wyjątkowo atrakcyjne ceny za swoje przesyłki za granicę, które są bardziej konkurencyjne niż oferty innych dostawców. Przykładowo, wysyłka małej paczki do 25 kg do państw objętych nową usługą kosztuje tylko 28,99 zł, co stanowi dużą różnicę w porównaniu do ofert konkurencji. Jak wskazał Brzoska, u konkurencyjnych firm, takich jak DPD czy DHL, podobne przesyłki kosztują odpowiednio 99 zł i 114 zł. Drugi gabaryt paczki InPost, określany jako „Gabaryt B”, kosztuje 49,99 zł, gdzie konkurencyjne firmy oferują podobne przesyłki za 99 zł (DPD) i 125 zł (DHL).

Usługa międzynarodowych przesyłek InPostu to odpowiedź na potrzeby zarówno klientów indywidualnych, jak i biznesowych. Nową usługą szczególnie może być branża e-commerce, gdyż dzięki niej firmy mogą łatwiej dotrzeć do klientów w Europie. To idealna oferta dla firm szukających ekonomicznych i sprawnych sposobów na wysyłkę towarów do europejskich klientów, co jest szczególnie ważne w kontekście rosnącego zapotrzebowania na szybkie, wygodne usługi logistyczne.

InPost łączy Europę!

Dzień dobry wszystkim:)

Dziś mam urodziny, a najlepszy prezent, jaki mogę sobie wymarzyć, to ogłoszenie o uruchomieniu międzynarodowych przesyłek w InPost!
Wiem, iż czekaliście na tę usługę od lat – i w końcu nadszedł ten moment! Teraz nadanie… pic.twitter.com/uDKyttOHff

— Rafał Brzoska (@RBrzoska) November 13, 2024

To przełomowe rozwiązanie również dla klientów indywidualnych. Rafał Brzoska zauważył na swoim profilu X, iż klienci InPost będą mogli nadać prezenty świąteczne dla rodzin zamieszkałych za granicą, a te dotrą do nich bezpośrednio jeszcze przed Świętami. Internauci zwracają jednak uwagę na inny interesujący aspekt usługi.

Okazuje się bowiem, iż zagraniczne Paczkomaty InPostu mogłyby zastąpić… drogi bagaż rejestrowany. Teraz, klienci tanich linii lotniczych, zamiast przewozić przedmioty kupione za granicą w dodatkowo płatnym bagażu rejestrowanym lub upychać je w podręcznym, będą mogli nadać paczkę z zagranicy jeszcze przed wylotem, a potem na spokojnie odebrać ją z paczkomatu w Polsce. Działa to również w drugą stronę i może okazać się, iż wysłanie bagażu InPostem jest tańsze niż nadanie go na lotnisku.

InPost przejął Menzies! najważniejszy krok w ekspansji polskiego giganta na brytyjskim rynku