Pierwszy kontakt z rolnictwem precyzyjnym może onieśmielać. To przecież zaawansowana technologia, która napędza globalne rolnictwo 4.0. Ale warto pamiętać, iż wdrożenie nie musi oznaczać radykalnej zmiany. Inteligentne rozwiązania dostępne są w różnych skalach, co pozwala rolnikom na stopniowe wdrażanie innowacji.

Od prostych obserwacji do strategicznych decyzji
Michał Konat z Farm Service pokazuje, iż nawet podstawowe narzędzia mogą przynieść wymierne korzyści. Dzięki rejestratorowi pracy maszyny zauważył nieefektywne przejazdy i nieoptymalne zasiewy. Analiza danych z lotu ptaka pozwoliła mu zredukować koszty i zoptymalizować pracę.
„Podjęcie takich decyzji operacyjnych nie jest możliwe bez chłodnego spojrzenia na pracę maszyn z lotu ptaka” – mówi Konat.
Kluczowa różnica: dane zamiast intuicji
W tradycyjnym rolnictwie stosuje się jednolite dawki nawozów na całym polu. Tymczasem rolnictwo precyzyjne pozwala na dokładne pomiary warunków glebowych i dostosowanie działań z precyzją do kilku centymetrów. To zupełnie nowy poziom kontroli.
Technologie, które zmieniają pole
Jak wyjaśnia Piotr Ziemecki z John Deere Polska, systemy geolokalizacji i analizy danych umożliwiają tworzenie map i modeli wspierających zabiegi agrotechniczne. Dzięki nim rolnik może:
- Zmapować dynamikę wzrostu roślin
- Określić zasobność gleby w składniki odżywcze
- Zidentyfikować zagrożenia szkodnikami
- Przewidzieć opór gleby podczas uprawy
Przykład z pola: różnicowanie strategii
Krystian Nowak z Agro-Masz pokazuje, jak precyzyjne dane pozwalają na różnicowanie wysiewu i nawożenia. Na polu podzielonym na 100 stref, w każdej stosuje się inne dawki fosforu, azotu i liczbę nasion.
„Tam, gdzie mamy większy potencjał plonotwórczy, dajemy więcej azotu i więcej nasion, żeby optymalnie wykorzystać możliwości gleby” – tłumaczy Nowak.
Realne oszczędności, konkretne liczby
Jeremiasz Przechadzki z gospodarstwa Przechadzkich wskazuje na mierzalne korzyści finansowe:
- Opryskiwacz: oszczędność paliwa 0,7 l/ha
- Rozsiew nawozu: 0,6 l/ha
- Siew zboża: aż 5 l/ha
Przy dużych areałach to dziesiątki tysięcy złotych rocznie.
Od czego zacząć? Pakiet startowy dla wszystkich
Dla początkujących rolników John Deere proponuje Pakiet Guidance z systemem AutoTracTM, który działa choćby na starszych maszynach. Pozwala na:
- Precyzyjne prowadzenie maszyn
- Oszczędność paliwa i czasu
- Rejestrowanie danych w Operations Center
Rolnictwo precyzyjne to przyszłość
Jak zauważa jeden z rolników, technologie precyzyjne są dziś jak klimatyzacja w ciągniku – kiedyś luksus, dziś standard. Ale w tym przypadku komfort idzie w parze z efektywnością i odpornością gospodarstwa.
„Za sukcesem naszego gospodarstwa stoją racjonalne i trafione decyzje, podejmowane na podstawie danych z Centrum Operacyjnego” – podsumowuje Jakub Baranowski.