Produkcja zbóż w UE: Klęska urodzaju tłumaczy zachowanie giełdy Matif

2 godzin temu
Zdjęcie: Produkcja zbóż w UE


Produkcja zbóż w UE w okresie 2025/26 to historia, która z każdym miesiącem staje się coraz bardziej niewiarygodna. Najnowszy raport Komisji Europejskiej z 18 grudnia 2025 r. to już czwarta z rzędu podwyżka szacunków, która stawia unijny rynek w obliczu gigantycznej nadpodaży. Jednak dla europejskiego rolnika rekordowe plony to dziś miecz obosieczny – ich skala, w połączeniu z rekordowo drogim euro, paraliżuje notowania w Paryżu.

Przeczytaj również – KE ponownie podnosi prognozę – zbiory zbóż w UE najwyższe od 2021 roku

Produkcja zbóż w UE: Chronologia „puchnącego” bilansu

Zjawisko, które obserwujemy w oficjalnych statystykach, jest bezprecedensowe. choćby po zakończeniu żniw Komisja Europejska nie przestaje doliczać kolejnych milionów ton do unijnego spichlerza. Całkowita produkcja zbóż w UE osiągnęła poziom 287,21 mln ton.

To, co zaczęło się jesienią od korekty o 4,5 mln ton, w grudniu zakończyło się ostatecznym potwierdzeniem: mamy do czynienia z najlepszym wynikiem od 2021 roku. Fundamentalnym filarem tego sukcesu jest pszenica miękka, której produkcja (134,35 mln ton) wzrosła o oszałamiające 21,1% rok do roku.

Produkcja zbóż w UE-27 – wykres

Dlaczego Matif „nurkuje”? To matematyka, mniej spekulacja

Dla obserwatorów giełdy w Paryżu (Matif) zachowanie kontraktów może wydawać się brutalne, ale jest całkowicie logiczne. Klęska urodzaju tłumaczy to niemal w 100%:

  1. Fundamenty podażowe: Skoro produkcja zbóż w UE jest tak wysoka, magazyny pękają w szwach. Giełda Matif musi dyskontować fakt, iż nadmiar towaru musi zostać wypchnięty na eksport. Aby ziarno stało się atrakcyjne dla odbiorców z Afryki Północnej, cena musi spaść do poziomu, który zrównoważy gigantyczną podaż, także u pozostałych globalnych eksporterów.
  2. Psychologia raportów: Fakt, iż KE już czwarty raz z rzędu podniosła liczby (w samym grudniu o kolejne 311 tys. ton), wysyła sygnał: „ziarna pozostało więcej, niż myśleliśmy”. To odbiera argumenty komukolwiek, kto liczył na zimowe odbicie cen.

„Walutowy kleszcz”: Rekordowo drogie euro dobija eksport

Sytuację pogarsza fakt, iż unijne zboże musi mierzyć się z rekordowo mocną walutą. Euro osiągnęło poziomy zbliżające się do 1,18 USD, co dla handlu zagranicznego jest fatalną wiadomością.

  • Strata konkurencyjności: Unijna pszenica wyceniana w mocnym euro staje się „automatycznie” droższa dla importera płacówa w dolarach.
  • Prezent dla konkurencji: Gdy euro drożeje, ziarno z Rosji czy USA staje się relatywnie tańsze, wypierając europejskie dostawy z kluczowych przetargów (np. egipskiego GASC).
  • Efekt Matif: Giełda w Paryżu musi spadać jeszcze mocniej, aby zrekompensować siłę waluty. Tylko niższa cena bazowa na Matif pozwala zachować konkurencyjność unijnego ziarna na świecie przy tak drogim euro.

Tabela: Produkcja zbóż w UE – najważniejsze liczby (stan na 18.12.2025)

Gatunek zbożaWynik 2025p (tys. ton)Zmiana r/r (%)Zmiana do średniej (%)Status rynkowy
Pszenica miękka134 354+21,1%+9,2%Rekordowa podaż
Jęczmień55 724+14,5%+10,3%Najwięcej od przynajmniej 2010 roku
Owies8 885+15,8%+18,8%Wyjątkowy urodzaj
Kukurydza57 842-2,4%-7,6%Jedyny spadek
Wszystkie zboża287 211+13,1%+5,7%Presja cenowa

Podsumowanie: Nowa rzeczywistość 2026

Rekordowa produkcja zbóż w UE w połączeniu z „betonującym” eksport drogim euro tworzy niebezpieczną mieszankę. Rynek wszedł w fazę, w której nie liczy się już to, ile ziarna mamy w spichlerzach, ale jak głęboko muszą spaść ceny, by świat zechciał je kupić. Bez osłabienia wspólnej waluty, początek 2026 roku na giełdzie Matif może upłynąć pod znakiem dalszego szukania cenowego dna.

Źródło: KE

Idź do oryginalnego materiału