Jakie będą ceny prądu 2024?

10 miesięcy temu

Potencjalnie ceny prądu w 2024 r. mogą być wyższe choćby o kilkadziesiąt procent. Czy tak rzeczywiście będzie? Co nas czeka po odmrożeniu taryf na energię elektryczną?

Wraz ze zmianą rządu pojawiają się pytania, jakie decyzje zapadną w kwestii zamrożonych cen prądu? Czy ceny prądu 2024 bardzo wzrosną? Zdaniem Rafała Gowina, prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE), scenariuszy jest kilka.

Co składa się na rachunek za prąd?

Zanim przeanalizujemy, jak mogą wzrosnąć ceny prądu w 2024 roku, warto doprecyzować, co składa się na rachunek za energię. Mianowicie zawiera on następujące opłaty:

  • wartość towaru (prądu) — 50–60% rachunku;
  • koszt transportu (dystrybucja prądu) — 40–50% rachunku;
  • inne opłaty – minimalna część rachunku.

Jak poinformował w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Rafał Gowin, jeżeli dwukrotnie wzrośnie jedna z tych składowych (np. koszt pozyskania energii), to nie jest to równoznaczne z dwukrotną podwyżką całego rachunku.

Czy ceny prądu 2024 wzrosną?

Gowin jednocześnie uspokoił, iż dwukrotny wzrost opłat raczej nam nie grozi. Albowiem ewentualna podwyżka taryfy dystrybucyjnej r./r. będzie znacznie niższa niż koszt pozyskania energii. Jednakże, gdyby doszło do całkowitego odmrożenia cen, opłaty mogą wzrosnąć choćby o 70 proc. Przy czym same taryfy za prąd powinny, zdaniem prezesa URE, ulec znacznemu obniżeniu.

A zatem pełne odmrożenie taryf na prąd jedną decyzją grozi kilkudziesięcioprocentową podwyżką. A to, w ocenie Gowina, może być trudne do przyjęcia dla społeczeństwa.

Myślę, iż jest co do tego pełne zrozumienie także wśród decydentów — mówi Rafał Gowin.

Natomiast przyjmując, iż odmrażanie cen energii odbędzie się stopniowo, należy mieć na uwadze kilka kwestii. Po pierwsze, iż koszty pozyskania energii w porównaniu do 2022 r. spadają i — jak zapewnia prezes URE — będą spadać. Z drugiej strony ceny energii mają duże przełożenie na inflację.

Czy będzie zamrożenie ceny prądu w 2024?

Zdaniem Gowina wychodzenie z zamrożonych taryf powinno się odbywać w sposób łagodny, rozłożony na kilka etapów. Wówczas unikniemy szoku cenowego. Powracanie do rynkowych mechanizmów ustalania cen powinno zatem odbywać się stopniowo.

Jednocześnie jednak prezes URE nie chce się wypowiadać w kwestii mrożenia ceny prądu w 2024 r. Albowiem Urząd odpowiada tylko za taryfy. Natomiast sam mechanizm mrożenia jest instrumentem szeroko rozumianej polityki gospodarczej państwa. A zatem kwestia przedłużenia zamrożenia cen lub ich odmrożenia (gwałtownego czy stopniowego) leży już w gestii nowego rządu.

Źródło: Portal Samorządowy

Idź do oryginalnego materiału