Jutro szczyt fali upałów. Na zachodzie kraju do 35 stopni

2 godzin temu

Nad Polskę napłynęło powietrze znad południowej Europy o pochodzeniu zwrotnikowym przynosząc falę upałów. Z racji suchego powietrza nocami temperatura spada o kilkanaście stopni, dając ulgę po upalnym dniu. Jednak dziś czekają nas zmiany.

Jutro znajdziemy się w szczycie fali upałów. Cieplejsze powietrze odczujemy najbliższej nocy. Na północy temperatura nie spadnie poniżej 21-23 stopni. Na zachodzie, południu i w centrum 17-19 stopni. Najchłodniej na wschodzie, gdzie o poranku na termometrach zobaczymy 12-14 stopni Celsjusza.

Po ciepłej nocy z brakiem rosy w większości kraju czeka nas upalny dzień na obszarze całego kraju. Między godziną 13:00 a 15:00 na termometrach zobaczymy od 30-31 stopni na wschodzie i Żuławach do 32-33 stopni na południu, Kaszubach i w centrum oraz 34-35 stopni od Pomorza Zachodniego po Lubuskie, Śląsk i Opolszczyznę.

W nocy z 15 na 16 sierpnia przez Polskę przejdzie front chłodny, niosąc ochłodzenie i silniejszy wiatr, który przyniesie nam orzeźwienie w sobotę i niedzielę. Za frontem możemy liczyć na 20-27 stopni w godzinach popołudniowych, a nocami już chłodno. 7-12 stopni to wszystko na co można będzie liczyć.

Dużym minusem tej pogody jest spodziewany brak opadów. Już jest bardzo sucho, a w prognozach znikome ilości deszczu i w dodatku nie wszędzie, zatem susza rolnicza będzie się tylko umacniać.

Idź do oryginalnego materiału