Burak ze względu na słabiej wykształconą substancję woskową na liściach oraz ich dużą powierzchnię, szczególnie dobrze wykorzystuje wnoszone dolistnie składniki. Podpowiadamy, czym nawozić dolistnie plantacje buraka cukrowego.
Z makroelementów zaleca się azot (N) w postaci mocznika, magnez (Mg) i siarkę (S) w jedno- lub 7-wodnym siarczanie magnezu oraz sód (Na), zaś z mikroelementów głównie: bor (B), mangan (Mn) i molibden (Mo).
Zwracaj szczególną uwagę na dobre zaopatrzenie roślin buraka w bor
Jest on najbardziej deficytowym mikroelementem w polskich glebach. Obornik zawiera go zbyt mało (przeciętnie 175 g w 35 t) by zaspokoić wysokie potrzeby pokarmowe buraka w ten składnik. Bor łącznie z potasem i sodem, wpływa korzystnie na gospodarkę wodną roślin, bierze udział w tworzeniu i przemieszczaniu cukrów, a także przemianach N. Jest też niezbędny w tworzeniu i funkcjonowaniu tkanek asymilacyjnych, przewodzących oraz tworzących stożki wzrostu i włośniki korzeni.
Nazywany jest „pierwiastkiem młodości”, gdyż objawy jego niedoboru pojawiają się na najmłodszych częściach rośliny. W roślinach buraka zamierają najmłodsze środkowe liście, zaś pod nimi tworzą się sczerniałe wgłębienia w główce korzenia.
Niedobór B w roślinach buraka wynika zazwyczaj:
- z wysokiego lub niskiego pH gleby (optymalne w zakresie 6-7),
- rzadkim stosowaniu nawozów naturalnych i organicznych,
- wysokich dawek nawozów Ca, K i N,
- w okresach posusznych oraz wysokich temperatur i usłonecznienia,
- na glebach oraz w okresach wilgotnych i chłodnych.
Łączna dawka do 750 g B/ha w 3 opryskach, powinna zaspokoić potrzeby pokarmowe roślin buraka w ten składnik. W młodszych fazach rozwojowych (do 8 liści) jednorazowa dawka nie powinna przekraczać 200 g, zaś w późniejszym okresie do 300 g B.
Na gleby z wysokim pH wskazany jest Mn, zaś z niskim Mo
Deficytowy na plantacjach buraka jest też często Mn. Występuje on na ogół w dużych ilościach w glebie i oborniku. Problem tkwi w jego przyswajalności.Z gleb o pH powyżej 6,5 jest trudno dostępny i wówczas konieczny jest dodatek do sporządzanego roztworu schelatowanej formy Mn, jednorazowo do 400 g/ha.
Na glebach kwaśnych (pH poniżej 6) brakuje zwykle przyswajalnych form Mo. Składnik ten odpowiada m.in. za przemiany azotanów w białko, decydując o efektywności plonotwórczej azotu. Niedobór Mo powoduje też gromadzenie w korzeniach buraka azotu alfa-aminowego, który utrudnia pozyskiwanie cukru. By zaspokoić potrzeby pokarmowe buraka, wystarczy wnieść w 2-3 opryskach 20-30 g Mo/ha.
Korzystny wpływ na dobre wykorzystanie N w tworzeniu plonu wywiera także Mg i S. Dlatego do sporządzanego roztworu warto dodać jedno lub 7-wodny siarczan magnezu. Niekiedy także K i Na, burak jest bowiem rośliną potaso- i sodolubną.
Należy jednak zdawać sobie sprawę, iż poprzez dokarmianie dolistne nie zaspokoimy potrzeb buraka w makroelementy, zwłaszcza w pobierany w dużych ilościach K. Można w ten sposób jedynie złagodzić ich niedobór.
Dokarmianie dolistne roślin buraka zaleca się w następujących fazach:
I – po wytworzeniu 6 – 8 liści adekwatnych,
II – po kolejnych 10-15 dniach,
III – przed zakryciem międzyrzędzi lub podczas oprysków przeciwko chwościkowi.
Względy ekonomiczne oraz na ogół wyższa skuteczność stosowanych preparatów przemawiają za łącznym stosowaniem nawozów dolistnych i ś.o.r. Niektóre składniki, głównie: Cu, Zn, Mn i S ograniczają porażenie liści buraka patogenem chwościka.
