Jeszcze pięć lat temu w Polsce działało 1,3 tys. punktów sprzedaży Ruchu. W 2021 r. było ich tysiąc, a pod koniec listopada gazety można było kupić tylko w 66 kioskach w całym kraju. "W grudniu będzie działać 10 saloników prasowych. Ostatni punkt zakończy sprzedaż 17 grudnia" - poinformowało serwis Wiadomości Handlowe biuro prasowe Ruchu.
Ruch przetrwa, ale zmieni profil
"Firma poinformowała już swoich dostawców o wycofaniu się z rynku" - informuje Ruch. Uzasadnia decyzję o likwidacji kiosków "trwałymi negatywnymi wynikami finansowymi osiąganymi przez spółkę". Wyjaśnia, iż będzie ona przez cały czas funkcjonować i zajmować się świadczeniem usług logistyki kontraktowej.Reklama
W latach od 2021 do 2023 straty Ruchu przekroczyły 110 mln zł. Pod koniec ubiegłego roku zadłużenie spółki sięgnęło 160 mln zł. Porażką okazał się też koncept "Orlen w Ruchu" - przejęcie przez koncern paliwowy Orlen pakietu obejmującego 65 proc. akcji kolportera prasy. Zgodnie z przyjętą przed trzema laty strategią, której celem miało być przywrócenie rentowności spółki, w ciągu pięciu lat na stacjach Orlenu miało zostać otwartych 900 kiosków. Ostatecznie otwarto kilkadziesiąt takich placówek. Projekt przyniósł grupie Orlen 275 mln zł straty.
Ratować, co się da
Przedsiębiorstwo handlu detalicznego wyjaśnia w komentarzu dla Wiadomości Handlowych, iż jego obecne działania "koncentrują się na wspieraniu rozwoju obszarów, które mają potencjał i wygaszaniu tych, które są trwale nierentowne, by wyhamować rosnące zobowiązania finansowe Ruchu". Około 60 kiosków przetrwa. Agenci postanowili prowadzić je na własny rachunek.
Pierwszy kiosk Ruchu został otwarty w styczniu 1919 r. na peronie Dworca Głównego w Warszawie. Było to rok po założeniu spółki akcyjnej – polskiego przedsiębiorstwa handlu detalicznego "Ruch". W niespełna pół roku później funkcjonowało w Polsce już ponad 60 kiosków i księgarń.