Kistnik malinowiec zagrożeniem i problemem gospodarczym

5 godzin temu

W warunkach braku ochrony plantacji kistnik malinowiec może spowodować straty na plantacji sięgające choćby 80%. Tym bardziej ważne jest wczesne rozpoznanie i skuteczna ochrona przed tym uciążliwym szkodnikiem liści i owoców malin i jeżyn.

Kistnik malinowiec jest pospolitym szkodnikiem malin i jeżyn w całej Europie. Żerowanie larw na niechronionych plantacjach może spowodować szkody owoców w wysokości kilkudziesięciu procent (nawet 80%).

Kistnik malinowiec — od liści do wnętrza owoców — pełny cykl zagrożenia

Kistnik malinowiec — chrząszcze na pąku maliny

fot. Katarzyna Kupczak

Kistnik malinowiec (Byturus tomentosus; kod EPPO — BYTUTO) zimuje w glebie jako dorosły rudawobrązowy chrząszcz długości 0,4–0,5 cm. Wiosną zaczyna żerować na roślinach takich jak głóg czy jabłoń, a na maliny przenosi się w fazie pąkowania.

Jego obecność na plantacjach malin i jeżyn jest początkowo obserwowana na liściach. Jednak prawdziwy problem zaczyna się, gdy larwy tego owada są obecne w owocach.

Larwa (brudnokremowa, 0,5–0,6-cm, patrz zdjęcie główne) żeruje w owocu. Liczne mogą nie tylko zniszczyć zbiór, ale także całkowicie wykluczyć owoce z obrotu handlowego. W owocach malin klasy „Extra” nie dopuszcza się żadnych uszkodzeń, a w klasie „I” zaledwie 2% — i to z marginesem błędu.

Szkodliwość kistnika

Tak jak wspomnieliśmy, chrząszcz kistnika początkowo uszkadza liście malin lub jeżyn. Konkretnie to wygryza tkankę spomiędzy nerwów liścia. Ostatecznie wyglądają one jak postrzępione. Takie ubytki znacznie ograniczają powierzchnię asymilacyjną. W efekcie przyhamowują wzrost i ograniczają plon.

Początkowo kistnik malinowiec żerując, uszkadza liście malin lub jeżyn

fot. Katarzyna Kupczak

Z czasem chrząszcz przenosi się na pąki kwiatowe. Wygryza w działkach kielicha otwory i wgryza się do wnętrza. Tam żywi się bogatymi w białko pylnikami kwiatów. Uzupełnia w ten sposób niezbędne składniki przed kopulacją a samice — dodatkowo przed złożeniem jaj. Pojawiające się wyżerki uniemożliwiają rozwój pąków i kwiatów i przyczyniają się do ich opadania.

Po wykształceniu pąków malin, chrząszcze kistnika przed kopulacją i złożeniem jaj przenoszą się na nie, gdzie znajdują bogatobiałkowy pokarm w postaci pylników. Wgryzają się do wnętrza pąka poprzez działki kielicha i wyjadają pręciki

fot. Katarzyna Kupczak

Pod koniec maja i w czerwcu samica kistnika składa jaja. Konkretnie to do jednego pąka jedno jajo bezpośrednio na dnie kwiatowym maliny. Potencjał rozrodczy jednej samicy to choćby 100 jaj.

Larwy rozwijają się w owocach, niszcząc je od środka. Uszkodzone „robaczywe” owoce stają się miękkie, gnijące i niezdolne do sprzedaży.

Kistnik malinowiec — jak stwierdzić obecność szkodnika?

Skuteczny monitoring należy rozpocząć na 2–3 tygodnie przed kwitnieniem malin. Chrząszcze można zauważyć wzrokowo lub poprzez otrząsanie kwiatostanów nad białą kartką. Próg zagrożenia wynosi jeden chrząszcz na 200 kwiatostanów (cztery próby po 50). Pomocne są również białe tablice lepowe oraz pułapki z feromonem.

Pierwszym objawem obecności chrząszcza są wyraźne podłużne wygryzienia w pąkach i liściach. Im wcześniej szkodnik zostanie zauważony, tym większa szansa na skuteczną interwencję. jeżeli bowiem zbagatelizuje się te objawy i nie podejmie walki, możemy być pewni, iż problem uszkodzenia owoców przez larwy (bo te wystąpią na pewno) może znacznie obniżyć nasz dochód z produkcji.

Zwalczanie kistnika — ochrona owoców i zapewnienie rynku zbytu

Największe szkody kistnik powoduje na plantacjach niechronionych. Ochrona chemiczna powinna być prowadzona niezwłocznie po zaobserwowaniu wygryzionych liści. Najpóźniej zabieg należy wykonać na 10–14 dni przed kwitnieniem zalecanym insektycydem.

Zabieg można powtórzyć tuż przed kwitnieniem, ale trzeba uważać na obecność pszczół. Oraz na pozostałości substancji czynnej. Gdyż jak się okazuje, jedynym zarejestrowanym w Polsce środkiem do zwalczania kistnika malinowca jest acetamipryd. A od tego roku UE znacznie ograniczyła NDP acetamiprydu. Dla maliny z 2,0 mg/kg owoców, do 0,6 mg/kg owoców.

Więcej na temat acetamiprydu i skupu owoców: Ministerialny chaos i utylizacja czarnej porzeczki. Kto odpowie za straty?

Warto rozważyć też rozwiązania biologiczne lub odstraszające. Na przykład międzyrzędowy siew roślin, np. niezapominajki, działa na kistniki dezorientująco.

Skutki obecności kistnika malinowca (w różnych stadiach rozwoju) na plantacji

Kistnik malinowiec Obszar żerowania Skutek dla plantacji Znaczenie handlowe
Dorosły chrząszcz Liście, pąki, pylniki Zahamowanie kwitnienia, mniejsze plony Opóźnienie zbioru, spadek liczby owoców
Larwa Dno kwiatowe, wnętrze owoców Uszkodzenie owoców, robaczywienie, gnicie Dyskwalifikacja surowca skupowego
Rozwinięta larwa Opad owoców i przepoczwarczenie Zmniejszenie plonu handlowego, reinfekcja gleby Strata rynku zbytu, spadek ceny partii owoców

Kistnik malinowiec — groźny gospodarczo szkodnik

Obecność kistnika malinowca nie kończy się na liściach czy pąkach. Największe zagrożenie stanowią larwy rozwijające się wewnątrz owoców. choćby pojedyncze uszkodzenie może oznaczać, iż owoce nie spełnią standardów rynku hurtowego.

Walka z tym szkodnikiem to dziś nie tylko kwestia agrotechniki, ale i zabezpieczenia interesu ekonomicznego gospodarstwa. Monitoring, szybka reakcja i przestrzeganie progów szkodliwości to podstawy, które powinien znać każdy plantator malin.

Idź do oryginalnego materiału