Nowy preferencyjny kredyt mieszkaniowy ma zastąpić bezpieczne kredyty 2 proc. i rodzinne kredyty mieszkaniowe, łącząc w sobie finansowe wsparcie w formie dopłat do rat z wyższą pomocą kierowaną do wieloosobowych gospodarstw domowych, w szczególności rodzin z dziećmi. Zachowana również zostanie możliwość udzielenia przez BGK gwarancji spłaty części kredytu (gwarancja wkładu własnego) - czytamy we wpisie opublikowanym na stronach rządowych.
Program "Pierwsze klucze". Jakie są jego założenia?
Główne elementy programu, według opublikowanego w poniedziałek wpisu do wykazu prac Rady Ministrów, zakładają iż będzie udzielany w walucie polskiej, na okres co najmniej 15 lat, ze stopą oprocentowania na poziomie stałym ustalonym na okres 60 miesięcy. Tzw. dopłaty stabilizacyjne obejmą 120 pierwszych spłacanych zgodnie z harmonogramem rat kapitałowo-odsetkowych. W przypadku kredytu udzielonego w ramach programu jako kredyt konsumencki na sfinansowanie partycypacji lub wkładu mieszkaniowego okres spłaty kredytu nie będzie mógł być krótszy niż 5 lat i nie dłuższy niż 15 lat (dopłaty będą obejmować 60 pierwszych rat kapitałowo-odsetkowych).Reklama
Wysokość dopłaty do rat ma być uzależniona od rodzaju finansowanego przedsięwzięcia (1,5 proc. na kredyt hipoteczny "Pierwsze klucze" lub 0 proc. na sfinansowanie partycypacji lub wkładu mieszkaniowego).
Preferencyjny kredyt z dopłatą. Dotyczy rynku wtórnego
Preferencyjny kredyt mieszkaniowy z dopłatą stabilizacyjną będzie mógł zostać udzielony jedynie na zakup lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego na rynku wtórnym. W tym przypadku warunkiem będzie jednak oddanie do użytkowania mieszkania w okresie nie krótszym niż 5 lat od dnia złożenia wniosku o kredyt, posiadanie przez sprzedającego tytułu prawnego do mieszkania co najmniej 3 lata oraz cena sprzedaży. W przypadku nowego budownictwa mieszkaniowego wnioski o kredyt hipoteczny z dopłatami będą mogły dotyczyć wyłącznie kredytów udzielanych w celu sfinansowania budowy domu jednorodzinnego albo w celu realizacji inwestycji mieszkaniowej kooperatywy mieszkaniowej przez członka tej kooperatywy. Okres składania wniosków o kredyty z dopłatą ma upływać z końcem 2030 r. Według wpisu, projekt ma być przyjęty w drugim kwartale 2025.
Program dopłat ma wielu przeciwników, także w samym rządzie ze względu na obawy wywołania wzrostu cen mieszkań, który ostatnio - po wygaszeniu poprzedniego programu "Kredytu 2 proc." został wyhamowany, a w niektórych miastach ceny spadają.
Politycy Polski 2050 podtrzymują stanowisko. "Zgłosiłem zdanie odrębne"
Zasiadający w rządzie politycy Polski 2050 już zaznaczyli, iż podtrzymują swoje stanowisko.
- Zespół Programowania Prac Rządu tym razem wpisał do wykazu projekt dopłat do kredytów “Pierwsze Klucze". Podtrzymałem stanowisko MFiPR i zgłosiłem do tej decyzji zdanie odrębne. Program "Pierwsze Klucze" może technicznie różnić się od Kredytu 0 proc., ale cel jest ten sam: dopłaty do kredytów konsumenckich, które stymulują popyt oraz służą bankom i deweloperom. Jak zawsze przy dopłatach, efektem będzie wzrost cen mieszkań. Bezpośrednio dotknie rynku wtórnego, pośrednio dotknie też rynku pierwotnego - napisał Jan Szyszko, wiceminister funduszy i polityki regionalnej.
O tym, iż popyt z rynku pierwotnego przełoży się na ceny deweloperskie pisaliśmy w Interii tuż po tym, jak minister Paszyk kilka tygodni temu zaprezentował założenia programu.
Tymczasem rynkowe oprocentowanie kredytów spada, a oczekiwania na szybki spadek stóp rosną. Rozkręca się też popyt na kredyty hipoteczne.
Monika Krześniak-Sajewicz