Komisja Europejska zaprezentowała propozycje budżetowe i polityczne na okres po 2027 roku. Zdaniem Copa-Cogeca – głosu europejskich rolników i spółdzielni rolniczych – propozycja ta oznacza koniec wspólnotowego charakteru Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) i głębokie osłabienie pozycji rolnictwa w strukturze polityki UE.
Rozmontowanie WPR pod przykrywką „uproszczenia”
Choć Komisja mówi o „pojedynczym funduszu” i „uproszczeniach administracyjnych”, w rzeczywistości kryje się za tym poważne cięcie budżetu i pełna renacjonalizacja polityki rolnej. Oznacza to, iż państwa członkowskie same będą musiały finansować wsparcie dla rolnictwa, a unijna solidarność w tej dziedzinie zostanie praktycznie zlikwidowana.
Copa-Cogeca ostrzega:
„Zamiast silnej, wspólnej polityki rolnej, otrzymujemy mechanizm rozliczeniowy bez spójnej strategii. To decyzja czysto księgowa, pozbawiona wizji i politycznej odpowiedzialności.”
Ignorowanie rolników i europejskich instytucji
Organizacje rolnicze od miesięcy apelowały do Komisji o zachowanie wspólnego budżetu i długofalowej polityki wspierającej bezpieczeństwo żywnościowe oraz transformację sektora. Mimo to głosy Parlamentu Europejskiego, Rady UE oraz środowisk rolniczych zostały całkowicie zignorowane. Copa-Cogeca podkreśla, iż prezydent Ursula von der Leyen od miesięcy pracowała nad tą decyzją w sposób całkowicie jednostronny, mimo wcześniejszych zapowiedzi „dialogu i konsultacji”.
„To podejście jest nie tylko nieakceptowalne, ale i cyniczne. Dziś pod hasłem uproszczeń budżetowych podważa się fundamenty europejskiego rolnictwa” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
SPRAWDŹ: KE zawarła porozumienie handlowe z Ukrainą!
Uderzenie w gospodarstwa rodzinne
Cięcia najbardziej dotkną gospodarstwa rodzinne, które są trzonem europejskiego modelu produkcji rolnej. W przeszłości WPR stanowiła 37%, potem 31,9% całego budżetu UE. Dziś Komisja proponuje spadek do zaledwie 15%, co oznacza de facto utratę równowartości dwóch lat dopłat bezpośrednich.
To nie tylko zagrożenie dla rolników, ale również dla bezpieczeństwa żywnościowego Europy, jakości produktów, bioróżnorodności i spójności terytorialnej. To także poważne osłabienie pozycji UE na globalnym rynku w momencie, gdy równolegle realizowane są negocjacje umowy handlowej UE–Mercosur.
Wnioski i apel
Copa-Cogeca jasno stwierdza: rolnicy nie mogą pozostać bierni. Parlament Europejski i Rada UE muszą zatrzymać ten plan. Komisja Europejska nie może realizować Zielonego Ładu, jednocześnie niszcząc narzędzia, które ten proces mają umożliwiać.
„Nie ma bezpieczeństwa Europy bez bezpieczeństwa żywnościowego. A nie ma bezpieczeństwa żywnościowego bez silnej Wspólnej Polityki Rolnej” – alarmują rolnicze organizacje.
Dziś tysiące rolników, spółdzielni i stowarzyszeń podpisują petycje, organizują protesty i apelują do polityków. To najważniejszy moment – być może ostatni – by zatrzymać demontaż polityki, która przez dekady zapewniała rozwój wsi, stabilność rynku i bezpieczeństwo konsumentów w całej Europie.
Masz wpływ. Udostępnij! Bo jeżeli ten plan wejdzie w życie, to nie tylko rolnicy będą jego ofiarą. Straci cała Europa.