Koniec papierowych paragonów . Oto prosty sposób na ich uniknięcie

17 godzin temu
W szale przedświątecznych zakupów pewnie udało ci się zebrać stos paragonów. Wiesz, iż można było tego uniknąć? W Polsce jest dostępne rozwiązanie, które pozwala ci nie brać potwierdzenia zakupy. Dostaniesz je na telefon.


Drukowanie i zbieranie papierowych paragonów nie jest już konieczne. Rozwiązaniem, które pomaga ich uniknąć, jest aplikacja udostępniona przez Ministerstwo Finansów. e-paragon jest tożsamy z tradycyjnym, tak samo ważny. Ale nie marnuje papieru.

Aplikację wypuszczoną przez resort finansów można bezpłatnie pobrać z Google Play i App Store. Niestety ma pewne wady.

Jak działają e-paragony?


Udostępniony przez rząd system umożliwia przesyłanie paragonów z kasy fiskalnej do aplikacji na telefonie. Na razie z systemem współpracuje jedynie kilkanaście modeli kas, kolejne kilkadziesiąt jest w przygotowaniu. Aplikacja nie daje więc możliwości odebrania e-paragonu w każdym sklepie.

Wszystko działa w oparciu o system HUB Paragonowy, który przesyła paragony z kasy fiskalnej do aplikacji na telefonie użytkownika. Każdy użytkownik aplikacji dostaje swój unikalny identyfikator, czyli numer KID.

Są plusy, są minusy


Niestety nie działa to automatycznie. Klient musi pokazać swój numer przy kasie. Może go wyświetlić na ekranie telefonu, może mieć karteczkę z wydrukiem kodu albo choćby podyktować numer kasjerowi. Użycie numeru jest sygnałem dla kasy: nie drukuj paragonu, wyślij go do systemu.

e-paragon czeka w HUB-ie, aż klient go nie pobierze. Ma na to 30 dni. Resort ma bogate plany, na przykład wprowadzenie rodzinnych e-paragonów. Wtedy każdy członek rodziny podczas zakupów będzie generował dokumenty, do których dostęp będą miały inne, wybrane przez niego osoby.

Mimo pewnych uciążliwości system ma sporo zalet. Elektroniczne paragony nie blakną, nie zaśmiecają środowiska (papierowe nie nadają się do recyklingu), wszystkie są w jednym miejscu i łatwo je znaleźć.

Idź do oryginalnego materiału