Wczorajszy dzień zarówno w Europie jak i w USA zakończył się korektą cen, jednak spadki były umiarkowane, a rynki powróciły do cen jakie widzieliśmy na początku tygodnia.
Marcowy kontrakt na pszenicę na Matif zakończył się spadkiem ceny o 4 EUR na poziomie 231 EUR/. Również w USA ceny pszenicy spadały i kontrakt marcowy spadł o 4,75 centa, osiągając poziom 572,25 centów/buszel (202 EUR/t) na giełdzie CBoT.
Chiny opóźniają import pszenicy
Wczoraj agencja Reuters podała , iż Chiny opóźniają import 600 tys. ton pszenicy, która została już zarezerwowana głównie w Australii. Powodem tego działania jest duża podaż krajowej pszenicy. W raporcie ponownie zwrócono uwagę na słaby popyt międzynarodowy, który na razie udaje się zaspokoić, mimo gwałtownego spadku wolumenu dostaw z Ukrainy i Rosji.
Czynnikiem wpływającym wczoraj na ceny pszenicy na Matif było także umocnienie euro. W USA straty zostały ograniczone ze względu na osłabienie dolara amerykańskiego, ale ciągła niepewność w polityce handlowej caly czas ciąży na rynku pszenicy.
Rzepak oddaje część zysków
Ceny rzepaku na giełdzie Matif w środę oddały część zysków osiągniętych w poniedziałek i wtorek , a kontrakt majowy przyniósł spadek o 4 EUR do poziomu 518 EUR/t. Traciła również soja na CBoT i kontrakt marcowy spadł tam o 18 centów zamykając się na poziomie 1057 centów/buszel. W ślad za cenami soi w USA podążał również kanadyjski rzepak, który na giełdzie ICE stracił 6,80 CAD spadając do poziomu 640,40 CAD/t.
Rzepak podążał za cenami soi w USA, ponieważ we wtorek i środę w wysuszonych centralnych regionach uprawowych Argentyny spadły obfite deszcze, które mogą zapobiec tam jeszcze większym stratom plonów spowodowanych styczniowymi upałami i suszą.
Źródło: Reuters, Kaack