Kredyt frankowy PKO BP. Bank uwolni się od problemu do 2026 roku?

1 dzień temu

W 2025 roku PKO BP, największy bank w Polsce, zaskoczył rynek swoją nową polityką wobec klientów posiadających kredyt frankowy. Dotychczas twardo broniący się przed roszczeniami klientów, teraz prezentuje bardziej ugodowe nastawienie. To przełom, który może znacząco wpłynąć na dalsze losy tysięcy spraw sądowych i decyzje samych Frankowiczów. W artykule omawiamy, na czym polega zmiana strategii banku i co to oznacza dla kredytobiorców.

Kredyt frankowy PKO BP - bezpłatna analiza

Nowe otwarcie w relacjach z Frankowiczami

Jeszcze niedawno banki, w tym PKO BP, niemal automatycznie odwoływały się od niekorzystnych wyroków i unikały zawierania porozumień. Dziś władze banku zapowiadają dążenie do zakończenia sporów z Frankowiczami już w 2025 roku. Ma to umożliwić wejście w nowy rok z tzw. “czystą kartą”.

Z jednej strony bank przedstawia się jako otwarty na dialog, co potwierdza m.in. wyróżnienie od Komisji Nadzoru Finansowego za ugodową postawę. Z drugiej jednak – PKO BP prowadzi działania zabezpieczające swoje interesy, m.in. poprzez wysyłanie wezwań do zwrotu kapitału choćby do osób, które już dawno spłaciły swoje zobowiązania.

Kredyt frankowy a ugoda – co się zmieniło w 2025 roku?

PKO BP kontynuuje program dobrowolnych porozumień z klientami, który zainaugurowano w 2021 r. Jednak w 2025 widać wyraźne przesunięcie akcentów. Bank pozostaje przy przewalutowaniu kredytów na złotówki na zasadach, jakby były one zaciągnięte w tej walucie od początku, ale wykazuje większą otwartość na indywidualne negocjacje.

W praktyce oznacza to, iż Frankowicze bliscy wygranej w sądzie mogą liczyć na korzystniejsze propozycje – jak całkowite umorzenie pozostałego zadłużenia czy częściowy zwrot nadpłat. Mimo to, dla wielu klientów przez cały czas bardziej opłacalne pozostaje pozwanie banku, ponieważ wygrana w sądzie daje pełne rozliczenie po unieważnieniu umowy frankowej, włącznie z odsetkami.

PKO BP odstępuje od apelacji w sprawach frankowych

Ważną zmianą w strategii PKO BP jest ograniczenie liczby apelacji składanych po przegranych sprawach w pierwszej instancji. Oznacza to, iż dla wielu Frankowiczów proces sądowy może zakończyć się szybciej, często już po jednym wyroku. Jest to korzystne z punktu widzenia czasu, stresu i kosztów.

Banki zaczynają dostrzegać, iż przeciąganie postępowań przynosi im więcej strat niż zysków – zwłaszcza w postaci rosnących odsetek ustawowych, które trzeba wypłacić klientom po przegranej. Dlatego skracanie sporów to w tej chwili bardziej opłacalna opcja dla kredytodawców.

Pomoc prawna dla Frankowiczów

Gra banku na dwa fronty: ugoda i groźba pozwu

Choć PKO BP jawnie deklaruje chęć zakończenia sporów, nie rezygnuje z działań prewencyjnych. Coraz więcej osób otrzymuje wezwania do zwrotu wypłaconego kapitału – choćby Frankowicze ze spłaconym kredytem. Działania te mają na celu zabezpieczenie roszczeń banku w razie sądowego unieważnienia umowy frankowej.

Takie działania banku to sposób na wywarcie presji na osobach posiadających kredyt frankowy, która ma zmotywować niezdecydowanych do zawarcia ugody z PKO BP. Bank nie pozostawia złudzeń – jeżeli nie zdecydujesz się teraz, potem możesz już nie mieć takiej okazji.

Ugoda frankowa z PKO BP czy proces? Co bardziej się opłaca w 2025 roku?

W większości przypadków przez cały czas korzystniejszym rozwiązaniem jest unieważnienie kredytu frankowego przed sądem. Klient odzyskuje wszystkie środki wpłacone do banku, łącznie z odsetkami, a umowa przestaje obowiązywać. Kancelarie frankowe podkreślają, iż w 2025 r. szansa na wygraną jest niemal pewna, również w przypadku PKO BP.

Należy jednak podkreślić, iż dla niektórych osób posiadających kredyt frankowy, ugoda z PKO BP może być dobrym rozwiązaniem. Porozumienie z bankiem zapewnia szybszy efekt, ale warto pamiętać, iż zwykle wiąże się z mniejszą korzyścią finansową. Dla osób starszych, schorowanych lub po prostu zmęczonych walką, może to być jednak rozsądne rozwiązanie.

Podsumowanie: koniec epoki frankowej w zasięgu ręki?

Strategia PKO BP jasno pokazuje: bank chce zamknąć rozdział pt. kredyty frankowe. Czy mu się uda? Zależy to w dużej mierze od decyzji samych klientów. Dla jednych idealna będzie ugoda z bankiem, dla innych – sąd i pełne rozliczenie po unieważnieniu umowy frankowej.Jedno jest pewne: rok 2025 to ostatni moment, by zdecydować, co zrobić ze swoim kredytem. Niezależnie od wybranej drogi, warto działać – i najlepiej skorzystać z pomocy profesjonalistów Votum Finance Help, którzy oferują pomoc Frankowiczom w przejściu przez ten proces w bezpieczny sposób.

Jeżeli przez cały czas nie wiesz czy w Twoim przypadku lepszy będzie proces czy porozumienie z bankiem lub już otrzymałeś propozycję ugody, skontaktuj się z nami. Bezpłatnie przeanalizujemy warunki umowy i sprawdzimy, które rozwiązanie będzie dla Ciebie korzystniejsze finansowo.

Idź do oryginalnego materiału