Kupiec wolałby dziś Idareda zamiast Genevy. Jakie ceny za ostatnie jabłka?

7 godzin temu

Tegoroczne jabłka trafiły już do sprzedaży jakiś czas temu. Równocześnie na rynku dostępne są jeszcze ostatnie partie jabłek z ubiegłego sezonu. Sadownicy indywidualni oferują przede wszystkim odmianę Idared. W chłodniach grup producenckich znajdziemy również inne odmiany.

Ceny za wspomnianego Idareda są dziś dość zróżnicowane. Chociaż wolumen jabłek, które są w obrocie, jest bardzo mały, ceny nie kontynuowały w lipcu trendu wzrostowego. Sprzedaż latem, jak co roku, wyraźnie zwolniła. Przyczyn należy upatrywać przede wszystkim w dostępności owoców jagodowych i pestkowych. Ponadto, późną wiosną i latem nasze główne kierunki eksportu to rynki wschodnie, które również wywierały presję na ceny.

Ostatnie partie Idareda sprzedawane są w tej chwili po 3,20 – 3,30 zł/kg za wagę w skrzyni. jeżeli sadownik przygotuje jabłka do sprzedaży w podstawowe kartony, otrzyma 3,70 – 4,20 zł/kg. To właśnie w tym drugim przypadku widzimy dużą rozbieżność, która nie jest częstym widokiem na polskim rynku.

Co ciekawe, handlujący jabłkami przyznają, iż chętniej obracaliby dziś Idaredem, a nie letnimi odmianami. W przypadku Genevy i innych odmian mówi się w tym roku o niskiej jakości i dużej liczbie spękań oraz uszkodzeń. Ponadto o naturalnie niskiej jędrności i złym znoszeniu transportu. Natomiast dziś o zakupie większych partii Idareda trzeba już zapomnieć…

Idź do oryginalnego materiału