Lista firm importujących zboże z Ukrainy to kpiny?

9 miesięcy temu

Na stronie ministerstwa rolnictwa pojawiła się we wtorek lista firm importujących zboże z Ukrainy. Minister rolnictwa, Anna Gembicka, wyjaśniła, iż zestawienie oparte jest na danych zgromadzonych przez inspekcje podlegające resortowi. Ponadto minister wystąpiła z prośbą do Krajowej Administracji Skarbowej o udostępnienie jej listy importerów ukraińskiego zboża.

Nikt się tego nie spodziewał, a jednak nowa minister rolnictwa właśnie to zrobiła. Na stronie ministerstwa, opatrzona lakonicznym komentarzem, jest lista firm importujących zboże z Ukrainy. Ale czym adekwatnie jest to zestawienie i dlaczego się pojawiło?

Lista firm importujących zboże liczy 62 strony

Minister Anna Gembicka przekazała informację o liście na platformie społecznościowej X (poprzednio Twitter).

Lista składa się z danych, którymi dysponują nasze inspekcje i została opublikowana w takiej kolejności, w jakiej otrzymaliśmy ją od inspekcji — podkreśla nowa minister rolnictwa Anna Gembicka.

Te inspekcje to, jak można przeczytać na stronie resortu:

  • Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa,
  • Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych,
  • Główny Inspektorat Weterynarii.

Zamieszczona na stronie ministerstwa informacja o importerach obejmuje 62 strony. Na liście znajduje się kilkaset przedsiębiorstw, a nazwy niektórych z nich powtarzają się wielokrotnie. Zawiera jedynie nazwy firm, opublikowane w kolejności, która sugeruje, iż sklejono po prostu ze sobą różne listy, w żaden sposób tych danych nie porządkując ani nie poddając ich żadnej „obróbce”. Brak danych, w jakim okresie podmiot importował zboże, w jakim celu, i przede wszystkim w jakiej ilości.

Minister chce listy KAS

Zdając sobie prawdopodobnie sprawę z tego, czym jest jej własna lista, minister Gembicka informuje, iż wystąpiła do Krajowej Administracji Skarbowej o udostępnienie jej listy firm importujących ukraińskie zboże. jeżeli jej nie otrzyma to, jak zapowiedziała, zaproponuje „projekt ustawy, który pozwala na zdjęcie tajemnicy skarbowej w uzasadnionych interesem publicznym sytuacjach”.

Poprzedni minister nie miał tej listy?

Rolnicy od dawna domagali się publikacji listy importerów ukraińskiego zboża. Na konferencji prasowej w kwietniu ówczesny minister rolnictwa, Robert Telus stwierdził, iż rolnicy mają prawo znać te firmy. Jednak brakowało ówczesnemu szefowi resortu aktualnej podstawy prawnej do ujawnienia tych danych.

23 listopada dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju NIK, Marek Adamiak, poinformował, iż Izba posiada listy firm zaangażowanych w handel. Jednakże z powodu tajemnicy celnej nie mogą one zostać ujawnione publicznie. W odpowiedzi na te informacje minister Telus przyznał, iż zwrócił się do KAS o dostarczenie listy, jednak został poinformowany, iż ze względu na tajemnicę skarbową nie jest to możliwe. Wystąpił w tej sprawie do prokuratury, ale i tam otrzymał taką samą odpowiedź.

Lista firm importujących zboże rozgrzewa środowisko od kilku miesięcy. Minister Gembicka wykonała krok, za pomocą którego będzie rozpoznawana i zostanie zapamiętana. Tylko czy na pewno takie dane o importerach chcieliśmy uzyskać?

Źródło: MRiRW, forsal

Idź do oryginalnego materiału