1 dzień temu
Od 14 grudnia pasażerowie Łodzi stracą możliwość korzystania z pociągów PKP Intercity na podstawie biletów komunikacji miejskiej. Decyzja władz miasta o nieprzedłużeniu umowy wywołała interwencję posłanki Pauliny Matysiak, która domaga się wyjaśnień w sprawie zakończenia jednego z najbardziej zaawansowanych w Polsce przykładów integracji transportu publicznego.
Koniec modelowego rozwiązania
Przez lata Łódź była wskazywana jako wzór skutecznej integracji różnych form transportu publicznego. Możliwość korzystania z pociągów dalekobieżnych PKP Intercity na podstawie zwykłego biletu miejskiego była rozwiązaniem praktycznie unikatowym w polskiej skali. System ten ułatwiał codzienne funkcjonowanie mieszkańców, którzy mogli sprawnie przemieszczać się po mieście, wykorzystując szybkie połączenia kolejowe – na przykład w drodze do pracy czy szkoły.
Decyzja o zakończeniu tej współpracy budzi tym większe zdziwienie, iż zapada w okresie, gdy coraz głośniej mówi się o konieczności włączania kolei w miejskie systemy transportowe jako szybkiego i efektywnego środka komunikacji.
Niejasne kryteria decyzyjne
Stanowisko Zarządu Dróg i Transportu wskazuje na niewielką skalę korzystania z pociągów PKP Intercity przez posiadaczy biletów MPK jako główny powód rezygnacji z umowy. Argumentacja ta budzi jednak poważne wątpliwości w zestawieniu z inną decyzją władz miasta. Łódź utrzymała bowiem honorowanie biletów miejskich w pociągach Kolei Wielkopolskich, mimo iż ten przewoźnik uruchamia zaledwie jeden kurs dziennie do Łodzi Kaliskiej, z którego korzysta marginalna liczba pasażerów.
Ta rozbieżność w podejściu rodzi pytania o rzeczywiste kryteria, jakimi kierowały się władze Łodzi. Posłanka Matysiak wprost wskazuje na brak logiki w stosowaniu argumentu o „niewielkim odsetku przejazdów” wybiórczo – tylko w przypadku jednego przewoźnika.
Pytania o skutki dla mieszkańców
W swojej interwencji skierowanej do prezydent Hanny Zdanowskiej posłanka Matysiak podnosi istotną kwestię: czy przeprowadzono analizę skutków tej decyzji dla konkretnych grup pasażerów? Integracja transportu publicznego nie zawsze służy masowym statystykom, ale może być kluczowa dla określonych użytkowników systemu.
Parlamentarzystka domaga się także przedstawienia konkretnych danych o liczbie pasażerów korzystających z pociągów PKP Intercity w granicach miasta oraz informacji o warunkach współpracy proponowanych przez przewoźnika. Chce również wiedzieć, jakie konkretne przyczyny formalne, finansowe i organizacyjne doprowadziły do zerwania wieloletniej umowy.
Perspektywa powrotu do negocjacji
Jedno z pytań posłanki dotyczy potencjalnego powrotu do rozmów z PKP Intercity. Czy władze miasta rozważają przywrócenie pełnej integracji taryfowej i w jakiej perspektywie czasowej mogłoby to nastąpić? Jakie warunki musiałby spełnić przewoźnik, aby kooperacja została wznowiona?
Odpowiedzi na te pytania mogą być najważniejsze nie tylko dla mieszkańców Łodzi, ale także dla innych miast w Polsce, które przyglądają się możliwościom integracji różnych form transportu publicznego. Czy decyzja łódzkich władz to zapowiedź trendu, czy może efekt indywidualnych okoliczności, które da się jeszcze naprawić?
