LOT przejmie kolejne Dreamlinery. Bierzemy używane, bo będzie szybciej

3 dni temu

Polskie Linie Lotnicze LOT nie zwalniają tempa w rozwoju swojej floty dalekodystansowej. Jak zapowiedział prezes Michał Fijoł w rozmowie z Rynkiem Lotniczym, już w przyszłym roku LOT przejmie dwa dodatkowe Dreamlinery. Tym razem jednak nie będą to maszyny prosto z fabryki, ale jednostki używane, pozyskane w formie leasingu operacyjnego.

Decyzja o przejęciu kolejnych Dreamlinerów wpisuje się w długofalową strategię LOT-u, której celem jest posiadanie do 2028 roku aż 27 szerokokadłubowych samolotów. Obecnie flota dalekodystansowa LOT-u liczy 15 Dreamlinerów – osiem w wersji 787-8 i siedem większych 787-9. Kiedy już LOT przejmie dodatkowe Dreamlinery w wariancie 787-8, zyska możliwość zwiększenia liczby połączeń międzykontynentalnych, a także zapewnienia większej elastyczność operacyjnej, szczególnie w kontekście sezonowych wahań popytu na bilety lotnicze.

Choć zakup nowych Dreamlinerów bezpośrednio od producenta byłby najbardziej prestiżową opcją, realia rynku lotniczego są bezlitosne – czas oczekiwania na nowe maszyny z fabryki Boeinga może potrwać choćby do 2030–2031 roku. LOT, chcąc szybciej zrealizować swoje ambicje rozwoju, zdecydował się więc na rozwiązanie pośrednie, czyli leasing.

Czytaj też: LOT miał dostać dwa Dreamlinery. Maszyny trafiły do Niemiec

Używane samoloty pozwalają nie tylko na znaczne przyspieszenie procesu powiększania floty, ale również na zoptymalizowanie kosztów. Według dostępnych informacji, wartość kontraktu opiewa na setki milionów złotych, choć dokładna kwota oraz wiek przejmowanych maszyn nie zostały jeszcze ujawnione.

PLL LOT powiększa flotę o dwa nowe Dreamlinery! @LOTPLAirlines pozyskał dwa dodatkowe samoloty Boeing 787-8 Dreamliner, które dołączą do floty narodowego przewoźnika.

W obliczu globalnych wyzwań związanych z dostępnością maszyn szerokokadłubowych, ten sukces otwiera… pic.twitter.com/jserFpgJIB

— Dariusz Klimczak (@DariuszKlimczak) March 27, 2025

Skąd pochodzą nowe (używane) Dreamlinery?

Chociaż oficjalnie nie potwierdzono źródła pochodzenia nowych samolotów, portal Rynek Lotniczy poinformował, iż LOT najprawdopodobniej przejmie Dreamlinery linii Thai Airways. Tajskie linie są w trakcie restrukturyzacji firmy i floty po latach zmagania się z problemami finansowymi.

Równolegle z planami dotyczącymi Dreamlinerów, LOT zbliża się do kluczowej decyzji dotyczącej modernizacji swojej floty regionalnej. Przewoźnik analizuje oferty od Airbusa i Embraera – pierwszy proponuje 84 maszyny typu A220 w dwóch wersjach (100 i 300), zaś drugi oferuje nową generację samolotów E2. Rozstrzygnięcie przetargu spodziewane jest już w pierwszym kwartale tego roku, co może oznaczać, iż LOT szykuje się do największej wymiany floty w swojej historii.

Ryanair uruchamia nowe loty z Poznania! Samoloty obsłużą aż 38 tras

Znajdziesz nas w Google News

Idź do oryginalnego materiału