Tegoroczny maj przyniósł rolnikom wyjątkowo trudne warunki pogodowe. Przygruntowe przymrozki objęły niemal cały kraj, obniżając temperatury lokalnie choćby do kilku stopni poniżej zera. W wielu regionach straty w uprawach owoców, zbóż, a także warzyw sięgają choćby 90 proc. Ministerstwo Rolnictwa zapowiedziało przygotowanie systemu wsparcia dla gospodarstw, które najbardziej ucierpiały.

– Przymrozki dotknęły przede wszystkim produkcję sadowniczą, ale także rzepak czy inne rośliny. Trwa szacowanie strat przez komisje terenowe. To długotrwały proces, ale jesteśmy zdeterminowani, by wesprzeć najbardziej poszkodowanych rolników – podkreśla dr Czesław Siekierski, minister rolnictwa i rozwoju wsi.
Zimny maj z rekordowymi anomaliami
Z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, iż maj 2025 należy do najchłodniejszych od lat. Największe odchylenia temperatury od średniej z lat 1991–2020 odnotowano w północno-wschodniej Polsce – w Kętrzynie i Suwałkach choćby o 4,6°C poniżej normy. Najzimniej było na początku miesiąca – wtedy też pojawiły się najmocniejsze przymrozki, które dotknęły niemal wszystkie województwa.
Utrzymujące się chłody oraz hydrologiczna susza, mimo ostatnich opadów, pogłębiają trudną sytuację roślin. Nocne spadki temperatur i niedobór wilgoci w glebie utrudniają regenerację upraw.
Sadownicy i plantatorzy najbardziej poszkodowani
Szczególnie ucierpiały sady, zwłaszcza tam, gdzie doszło do przymrozków w czasie kwitnienia drzew owocowych. Jabłonie, morele, czereśnie – te gatunki są wyjątkowo wrażliwe na spadki temperatur w okresie formowania się owoców. Temperatura od -2°C do -4°C może zniszczyć większość kwiatów, a przy spadkach do -8°C straty są niemal całkowite. Poszkodowani są także producenci rzepaku i ziemniaków.
Proces szacowania strat i przygotowania pomocy
Aktualnie rolnicy mogą zgłaszać szkody do komisji gminnych. Na podstawie ich protokołów możliwe będzie ubieganie się o różne formy wsparcia:
- preferencyjne kredyty na wznowienie produkcji,
- ulgi i odroczenia w płatnościach wobec KRUS oraz KOWR,
- ulgi w podatku rolnym.
– Nie możemy mówić o konkretnych kwotach pomocy, zanim nie poznamy pełnego obrazu strat. Wiemy jednak, iż te przymrozki były wyjątkowo dotkliwe i będą miały realny wpływ na produkcję w wielu gospodarstwach – dodaje minister Siekierski.
Pomoc możliwa, ale niepełna
Resort rolnictwa zastrzega, iż żadna forma pomocy nie pokryje w pełni poniesionych strat, ale celem jest zminimalizowanie skutków finansowych dla gospodarstw rodzinnych. Decyzje o konkretnych działaniach będą podejmowane na podstawie analiz prowadzonych na poziomie województw i rządu.
W ubiegłym roku wsparcie dla sadowników i plantatorów winorośli poszkodowanych przez wiosenne przymrozki wyniosło łącznie ok. 470 mln zł – 37 mln euro z funduszy unijnych oraz 74 mln euro z budżetu krajowego.
Czy tegoroczna pomoc będzie porównywalna? To zależy od skali strat i możliwości budżetowych. Na razie jedno jest pewne – maj 2025 zapisze się w pamięci rolników jako jeden z najtrudniejszych pogodowo miesięcy ostatnich lat.