Miliardy na magazyny energii. NFOŚiGW kończy ocenę wniosków

Polski system elektroenergetyczny stoi przed jednym z największych przełomów ostatnich lat. Już w najbliższych dniach Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma podjąć decyzję, która zadecyduje o budowie wielkoskalowych magazynów energii w całym kraju. Stawką są miliardy złotych wsparcia i fundament pod stabilność OZE na kolejne dekady.

Miliardy na magazyny energii. NFOŚiGW kończy ocenę wniosków

Ogromne zainteresowanie i ostra selekcja

Skala zainteresowania przerosła oczekiwania administracji. Do NFOŚiGW wpłynęło ponad 600 wniosków, a ich łączna wartość inwestycyjna przekroczyła 70 mld zł. Budżet programu był jednak wielokrotnie mniejszy, dlatego do dalszego etapu zakwalifikowano 172 projekty, które otrzymały wstępną pozytywną ocenę.

Wartość rekomendowanego wsparcia to ponad 4,15 mld zł. Jak podkreślają przedstawiciele rządu, o wyborze nie decydowała kolejność zgłoszeń, ale jakość projektów, realność finansowania i przygotowanie techniczne inwestycji.

Decyzja zapadnie w tym tygodniu

Teraz piłka jest po stronie rady nadzorczej NFOŚiGW, która jeszcze w tym tygodniu ma zdecydować, czy zatwierdzi listę projektów rekomendowanych do dofinansowania. To najważniejszy moment – wszystkie umowy muszą zostać podpisane do końca roku, co wynika z warunków zaakceptowanych przez Komisję Europejską.

Jeśli decyzja będzie pozytywna, inwestorzy ruszą z realizacją projektów, które mają zostać ukończone do końca 2028 roku.

Gigantyczna skala magazynowania

Liczby pokazują, iż nie mówimy o kosmetycznych zmianach. Magazyny energii objęte wsparciem mają zapewnić:
– 3,9 tys. MW mocy,
– 14,5 tys. MWh pojemności.

To ilość energii, którą 3 miliony gospodarstw domowych zużywają w ciągu jednej doby. W praktyce oznacza to możliwość przechowywania nadwyżek energii z OZE i oddawania ich do sieci wtedy, gdy zapotrzebowanie jest największe.

OZE bez wyłączeń i tania energia wieczorem

Rząd nie ukrywa, iż magazyny energii są odpowiedzią na coraz częstszy problem nadprodukcji energii ze słońca i wiatru. Bez zaplecza magazynowego farmy OZE muszą być czasowo wyłączane, co generuje straty.

– Energię produkowaną najtaniej w południe będziemy mogli zachować na godziny wieczorne, gdy zapotrzebowanie gwałtownie rośnie – wskazuje minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. To ma zwiększyć elastyczność systemu i poprawić bezpieczeństwo energetyczne kraju.

Dofinansowanie choćby do 65 proc. kosztów

Program przewiduje pokrycie od 45 do 65 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji, a dodatkowo inwestorzy mogli sięgnąć po preferencyjne pożyczki z NFOŚiGW. Nic dziwnego, iż zainteresowanie było tak ogromne – wartość wnioskowanego wsparcia siedmiokrotnie przekroczyła dostępny budżet.

Minimalne parametry projektów to 2 MW mocy i 4 MWh pojemności, co pokazuje, iż mowa wyłącznie o instalacjach przemysłowych i systemowych.

Magazyny nie tylko dla przemysłu. 300 mln zł dla gospodarstw domowych

Równolegle rząd szykuje wsparcie dla prosumentów. 300 mln zł z Krajowego Planu Odbudowy ma zostać przeznaczone na przydomowe magazyny energii, jako uzupełnienie programu „Mój prąd”.

Celem jest, aby do końca obecnej kadencji rządu co najmniej 200 tys. gospodarstw domowych posiadało własny magazyn energii. Tempo wzrostu jest wyraźne – co kwartał przybywa około 15 tys. takich instalacji, a na koniec 2025 roku w sieci ma ich być około 100 tys.

„Mój prąd” na rekordową skalę

Szósty nabór programu „Mój prąd” zakończył się przed terminem z powodu wyczerpania środków. Ostateczny budżet programu wzrósł do 1,85 mld zł, a zainteresowanie było ogromne – ponad 124 tys. wniosków.

Prosumenci mogli uzyskać:
– do 7 tys. zł na fotowoltaikę z magazynem,
– do 16 tys. zł na magazyn energii elektrycznej,
– do 5 tys. zł na magazyn ciepła.

Magazyny energii – brakujące ogniwo transformacji

Wszystko wskazuje na to, iż magazyny energii przestają być dodatkiem do OZE, a stają się kluczowym elementem systemu elektroenergetycznego. jeżeli NFOŚiGW zatwierdzi listę projektów, Polska wykona milowy krok w stronę stabilnej, tańszej i bardziej przewidywalnej energetyki.

Decyzja, która zapadnie w tym tygodniu, może okazać się jedną z najważniejszych energetycznych decyzji tej kadencji.