Ministerstwo klimatu przed wakacjami zaproponuje zmiany w programie dopłat do elektryków

9 godzin temu

– Na pewno chcemy rozszerzyć (dopłaty-) na trochę większe pojazdy – powiedział wiceminister, pytany o kierunek możliwych zmian w programie. Uściślił, iż chodzi np. o małe busy do przewozu osób czy małe auta dostawcze. „Zmiany chcemy zaproponować przed wakacjami, bo czas leci” – dodał.

Przed wakacjami MKiŚ zaproponuje zmiany w programie dopłat do zakupu aut elektrycznych NaszEauto tak, by rozszerzyć dopłaty na większe pojazdy – poinformował wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta.

– Tempo wykorzystania programu jest dobre, lepsze niż w przypadku poprzedniego programu (Mój elektryk-PAP) i spodziewamy się, iż jeszcze przyspieszy. Jednak alokacja jest duża, więc będziemy proponować modyfikacje – powiedział Bolesta.

10 marca MKiŚ oraz NFOŚiGW poinformowali, iż w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania programu dopłat do zakupu aut elektrycznych NaszEauto napłynęły 1322 wnioski o wartości ponad 39 milionów złotych. Budżet całego programu to 1,6 miliarda złotych z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), który zgodnie z zasadami KPO powinien być wykorzystany do końca sierpnia 2026 roku.

Najpierw potrzebna jest modyfikacja KPO

Pytany, w jaki sposób może być przeprowadzona zmiana w programie, wyjaśnił, iż najpierw musi zostać zmodyfikowane KPO, a wtedy zmiana programu po polskiej stronie nastąpi szybko. Sam program NaszEauto jest efektem wynegocjowanej z KE poprzedniej rewizji KPO – dopłaty do zakupu e-aut zastąpiły poprzedni tzw. kamień milowy KPO, czyli wdrożenie w Polsce podatku od aut spalinowych.

Program dofinansowania zakupu osobowych samochodów elektrycznych NaszEauto ruszył 3 lutego. Maksymalna dopłata do zakupu lub leasingu e-auta wynosi 40 tysięcy złotych.

O dotacje do zakupu, leasingu, wynajmu długoterminowego mogą starać się osoby fizyczne oraz osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. w tej chwili do wsparcia kwalifikują się wyłącznie nowe samochody elektryczne kategorii M1, wcześniej niezarejestrowane, których cena nie przekracza 225 tysięcy złotych netto.

PAP / Biznes Alert

Rząd zamierza do końca miesiąca przyjąć uchwałę przekierowującą środki z KPO na obronność

Idź do oryginalnego materiału