Największym wyzwaniem w gospodarstwach jest aktualnie proces przechowywania, jednak już teraz można mówić o utracie stosunkowo wysokiej części wpływów. Które kraje notują największe spadki? Ile wynoszą?
Utrzymanie odpowiedniej jakości ziemniaka na polu w bieżącym sezonie stanowiło spore wyzwanie. Na początku opady deszczu opóźniające sadzenie, później wynikająca z utrzymujących się warunków pogodowych bardzo wysoka presja ze strony zarazy ziemniaka, następnie susza, a czasem lokalne podtopienia. w tej chwili największym wyzwaniem będzie proces przechowywania, jednak już teraz można mówić o utracie sporej części wpływów.
Najnowsza analiza strat w produkcji ziemniaków w krajach europejskich, mierzona w tysiącach euro i dostosowana do poziomu cen z 2022 roku, ujawnia znaczne różnice we wpływie gospodarczym między krajami – informuje AGF.
Największe rynki z największymi stratami w zbiorach
Pierwsze miejsce, jeżeli chodzi o największe spadki, zajmują Niemcy. Straty w produkcji wynoszą w tamtejszych regionach aż 196,94 mln euro i jest to największa wartość ze wszystkich analizowanych krajów. Z kolei Francja odnotowała stratę w wysokości 130,08 mln euro. Zaraz za dwoma największymi rynkami znajduje się Holandia, której strata sięga 93,93 mln euro. Za podium znajduje się Polska ze stratą 75,96 mln euro. Pierwszą piątkę zamyka z kolei Belgia ze stratą 56,48 mln euro.
Co determinuję skalę strat? Mniejsze i odizolowane geograficznie rynki są bezpieczniejsze?
Mniejsze, choć dalej znaczące straty zanotowała Rumunia (16,23 mln euro). Kraje takie jak Czechy (15,34 mln euro), Turcja (14,92 mln euro) i Włochy (13,16 mln euro) również doświadczyły znacznych ubytków.
Z kolei kilka mniejszych rynków, w tym Finlandia (0,94 mln euro), Kosowo (0,66 mln euro) i Islandia odnotowało niewielkie lub zerowe straty. Może to mieć związek z wielkością lub odizolowaniem geograficznym. Takie rynki są odporniejsze na tę samą presję gospodarczą, a mniejsza skala produkcji może również ograniczyć ich podatność na dynamiczne zmiany rynkowe oddziałujące na największe kraje.