Grupa 11 rolników ze Związku Rolniczego „Orka” rozpoczęła strajk głodowy w gmachu Sejmu, aby zwrócić uwagę na swoje postulaty związane z Zielonym Ładem. Zaapelowali też o spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem.
Strajk głodowy to eskalacja formy protestu, który rolnicy rozpoczęli w czwartek. Mariusz Borowiak, reprezentujący protestujących, podczas poniedziałkowej konferencji prasowej ogłosił zmianę taktyki.
Od dzisiaj, będziemy przyjmować tylko wodę. Naszym celem jest zwrócenie uwagi na naszą sytuację i zmuszenie rządzących do dialogu
– wyjaśniał Borowiak.Protestujący spędzili w Sejmie cały weekend, śpiąc na rozłożonych karimatach i czekając na rozmowy
Jesteśmy gotowi trwać w naszym postanowieniu. Do tej pory z jedzeniem pomagali nam posłowie, ale teraz skupiamy się na walce o nasze prawa
– relacjonował dla PAP Piotr Łukasiak, jeden z protestujących rolników.Strajk głodowy przeciw Zielonemu Ładowi
Przyjazd rolników do Warszawy miał jeden cel – rozmowy z premierem na temat wpływu Zielonego Ładu na polskie rolnictwo. Niezadowolenie wynika z obaw o przyszłość gospodarstw rolnych i warunków, które wprowadza nowa polityka środowiskowa UE. Rolnicy twierdzą, iż bez dialogu i negocjacji, wprowadzane regulacje mogą zagrozić ich działalności.
Związku Rolniczy „Orka” apeluje o bezpośrednie spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem, licząc na rozwiązanie sytuacji i omówienie dalszych kroków, które mogą pomóc polskim rolnikom dostosować się do wymagań Zielonego Ładu. Protestujący deklarują, iż są gotowi kontynuować strajk głodowy, dopóki ich głosy nie zostaną wysłuchane, a ich problemy nie znajdą rozwiązania.
mn
Wspieraj wbijamszpile.pl
Wolne media są dzisiaj najważniejsze. WbijamSzpile.pl to miejsce, gdzie dzielimy się nie tylko aktualnościami, ale także przemyśleniami, analizami i komentarzami dotyczącymi najnowszych trendów społecznych, politycznych i kulturalnych w Polsce, na Pomorzu i w Gdańsku. Nikt nas nie cenzuruje. Wspieraj wolne dziennikarstwo.