To nowy podatek dla rolników — alarmują niektóre środowiska przetwórców. Od 1 lutego firmy skupujące produkty od rolników będą zobowiązane do wpłat na Fundusz Ochrony Rolnictwa. Z założenia ma on pomóc producentom, którzy mają problemy z wyegzekwowaniem zapłaty za dostarczony towar. Sceptycznych głosów jednak nie brakuje.
Nowy podatek dla rolników to potoczne określenie przetwórców dla Funduszu Ochrony Rolnictwa (FOR). Mianowicie wprowadziła go ustawa, która weszła w życie 1 lipca 2023 roku. Od momentu pojawienia się projektu ustawy krytycznie o FOR wypowiadała się m.in. Polska Izba Mleka, która uważa, iż będzie to parapodatek, uderzający na końcu w samych rolników. O co konkretnie chodzi? Poznajmy szczegóły.
Kto płaci na Fundusz Ochrony Rolnictwa?
Do wpłat na Fundusz Ochrony Rolnictwa (FOR) zobowiązane są podmioty — płatnicy podatku VAT, skupujące od rolników ich produkty. A konkretnie jakich produktów dotyczy nowy podatek dla rolników? Są to między innymi:
- zwierzęta żywe,
- mięso i podroby,
- ryby,
- produkty mleczarskie,
- jaja ptasie,
- miód,
- żywe drzewa i inne rośliny,
- warzywa, owoce, orzechy,
- przetwory z warzyw, owoców, orzechów lub innych części roślin,
- zboża,
- tłuszcze roślinne i zwierzęce,
- cukier buraczany,
- wino ze świeżych winogron, cydr, miód pitny,
- len czy konopie naturalne.
Ponadto obowiązkowe wpłaty na FOR wynosić będą 0,125% wartości produktów rolnych nabytych od rolnika, bez podatku od towarów i usług.
Co ma na celu nowy podatek dla rolników?
Co z tego będzie miał rolnik? Fundusz Ochrony Rolnictwa utworzony został, aby wesprzeć rolników, którzy nie mogą uzyskać zapłaty za dostarczony towar, np. z powodu upadłości firm skupujących. Będą oni mogli wystąpić do FOR o rekompensatę pieniężną z tego tytułu. Jednak samo środowisko nie do końca jest przekonane co do słuszności tych założeń.
Czy Fundusz Ochrony Rolnictwa to nowy podatek dla rolników?
Albowiem niektóre organizacje przetwórców wypowiadają się o Funduszu bardzo sceptycznie. Należy do nich Polska Izba Mleka, która uważa, iż przy wysokich kosztach produkcji zarówno po stronie rolników, jak i zakładu przetwórczego, FOR będzie dodatkowym obciążeniem. Nazywa go wręcz parapodatkiem, który uderzy w rolników.
Izba zwraca uwagę, iż Fundusz ma charakter solidarnościowy, a więc środki pochodzące z sektora mleczarskiego trafić mogą gdziekolwiek, również do innej branży. Jak wyliczyła Izba, średniej wielkości spółdzielnia przekaże na ten fundusz ok. 5 mln zł rocznie.
Pieniądze te mogłyby zostać przeznaczone na inwestycje, co powodowałoby rozwój spółdzielni i środki pochodzące od rolników zostałyby w spółdzielni, której właścicielami są właśnie rolnicy — argumentuje Polska Izba Mleka.
Izba uważa również, iż istnienie FOR może wręcz sprzyjać patologicznym zachowaniom na rynku. Niektóre firmy skupowe po prostu nie będą płaciły rolnikom, wiedząc, iż ci i tak otrzymają wynagrodzenie z Funduszu.
Ważne jest, abyśmy w dobie kryzysu w sektorze rolnym bardzo poważnie przeanalizowali tworzenie dodatkowych obciążeń dla rolników i spółdzielni rolniczych, mając pewność, iż skuteczność jego oddziaływania może być odwrotna do zamierzonej — mówi dyrektor biura PIM, Agnieszka Maliszewska.
„Podatek dla rolników” brzmi dwuznacznie. Które ze znaczeń w przypadku FOR przeważy? Rozwój sytuacji można śledzić w dziale Prawo i Finanse.
Źródło: rachunkowosc.com.pl, Polska Izba Mleka