Z początkiem roku DSV – Global Transport and Logistics uruchomiło swój nowy terminal logistyczny w Rzeszowie. Dzięki tej inwestycji przedsiębiorcy z regionu Podkarpacia uzyskali bezpośredni dostęp do sieci ponad 200 europejskich terminali drobnicowych, co znacząco ułatwiło handel z zagranicznymi rynkami, zarówno w ramach Unii Europejskiej, jak i poza nią.
Nowoczesny terminal DSV w Rzeszowie
Nowy terminal w Rzeszowie, zajmujący powierzchnię 2600 mkw., został zaprojektowany z myślą o lokalnych firmach, oferując im nowoczesne rozwiązania logistyczne. W obiekcie zainstalowano bramy cross-dock, które umożliwiają dystrybucję towarów bez konieczności ich przepakowywania, co przekłada się na optymalizację czasu i kosztów transportu. Terminal ten obsługuje transport drobnicowy, umożliwiając dostarczanie towarów zarówno na rynek polski, jak i do 29 państw europejskich, co jest istotnym udogodnieniem dla firm o międzynarodowym zasięgu.
W obliczu dynamicznie zmieniającej się sytuacji gospodarczej w Unii Europejskiej, przedsiębiorcy coraz częściej szukają sposobów na redukcję kosztów magazynowania. Jak zauważa Andrzej Polkowski, Kierownik ds. Celnych w DSV, klienci dążą do minimalizacji ryzyka, zamawiając mniejsze partie towarów, ale częściej. Taka strategia pozwala na szybsze dostosowanie się do bieżącego popytu na rynku, co sprawia, iż transport drobnicowy zyskuje na popularności. DSV oferuje możliwość wysyłki choćby pojedynczych palet, co daje firmom elastyczność i lepszą kontrolę nad łańcuchem dostaw.
Rozmawiając z naszymi partnerami w Polsce i za granicą, widzimy nowy trend, który zmienia to, jak myślimy o logistyce. Ze względu na sytuację gospodarczą w Unii Europejskiej i niepewny popyt, zamawiający starają się ograniczyć ryzyko związane z kosztami magazynowymi towarów, dla których nie uda się znaleźć rynku zbytu – mówi Andrzej Polkowski.
DSV inwestuje w Rzeszowie
Jeśli zaś chodzi o sam terminal, to jednym z kluczowych elementów nowej inwestycji DSV w Rzeszowie jest uruchomiony w czerwcu Magazyn Czasowego Składowania (MCS). Jest to rozwiązanie szczególnie korzystne dla firm importujących towary spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. MCS umożliwia przechowywanie towarów przez okres do 90 dni przed zakończeniem procedur celnych, co znacząco ułatwia ich wprowadzenie na rynek europejski.
Andrzej Polkowski wskazuje, iż Magazyn Czasowego Składowania może odegrać kluczową rolę w pogłębianiu relacji handlowych między Polską a Ukrainą oraz w odbudowie gospodarki tego kraju. Obiekt, o powierzchni blisko 1200 mkw. i z 1530 miejscami paletowymi, stanowi istotny element w regionalnym ekosystemie logistycznym, wspierając rozwój handlu międzynarodowego.
Warto wskazać, iż nasz rzeszowski MCS jest pierwszym obiektem w swoim rodzaju na całym Podkarpaciu, ponieważ Urząd Celno-Skarbowy zgodził się na to, aby w ramach strefy objętej dozorem celnym składowane były także produkty unijne. W praktyce oznacza to, iż część celna jest zintegrowana z istniejącym terminalem i w jej obrębie możliwe jest składowanie zarówno ładunków objętych objętych dozorem celnym, jak i zwolnionych z tego obowiązku. Możliwość realizacji większego zakresu usług dla naszych partnerów bez konieczności fizycznej rozbudowy infrastruktury przekłada się na jej konkurencyjność, jak i niższy wpływ operacji na środowisko – dodaje Andrzej Polkowski.
DSV zyska nowe centrum logistyczne. Obsłuży niemiecką drogerię
Znajdziesz nas w Google News