Ochrona owoców przed muszką plamoskrzydłą 2024

2 miesięcy temu

Ochrona owoców przed muszką plamoskrzydłą może być konieczna w każdej chwili. Jest to bowiem szkodnik nieprzewidywalny w naszych warunkach klimatycznych. Dowiedz się, czym wykonać zabieg, aby skutecznie zabezpieczyć plon.

Czy wiesz, iż ochrona owoców przed muszką plamoskrzydłą może być wysoce skuteczna? Warunek jest jeden, mianowicie musisz wiedzieć, jak monitorować uprawę oraz jakiego insektycydu użyć i kiedy. Zaufaj naszej wiedzy i doświadczeniu.

Muszka plamoskrzydła — pochodzenie i występowanie

Muszka plamoskrzydła to polska, powszechna nazwa muchówki Drosophila suzukii pochodzącej z południowo-wschodniej Azji. W Japonii, Chinach czy Korei opisywano ją już w latach 30. XX w. Dokładnie nie wiadomo, kiedy rozpoczęła się jej ekspansja na świat. Niemniej dopiero z XXI w. pochodzą doniesienia o wystąpieniu D. suzukii w Ameryce Północnej. W kontynentalnej części USA po raz pierwszy była wykryta w 2008 r., natomiast Kanadzie stwierdzono ją w 2010 r.

Jeśli chodzi o Europę, tutaj dotarła wcześniej, albowiem już w 2008 r. poinformowali o odłowieniu pierwszych muchówek Hiszpanie. Od tego momentu inwazja na wschód przebiegła błyskawicznie. Konkretnie to do Włoch i Chorwacji dotarła w 2011 r., do Francji, Belgii, Austrii i do Niemiec w 2012 r., do Grecji, Słowacji, Czech i na Węgry w 2013 r. Natomiast w Polsce pierwsze jej osobniki opisali w dwóch lokalizacjach dr hab., prof. IO Barbara Łabanowska i obecny dr Wojciech Piotrowski w 2014 r. Od tego czasu powiększa zasięg występowania w naszym kraju, dając o sobie znać plantatorom owoców i warzyw praktycznie we wszystkich rejonach Polski.

Dlaczego ta Drosophila suzukii jest tak groźna?

Jak wskazuje nazwa rodzajowa tego owada, należy on do dość licznej grupy, w której powszechnie znana jest wywilżna karłowata (Drosophila melanogaster) popularnie, acz nieprawidłowo nazywana muszką owocową, muszką owocówką. Zdecydowanie większość gatunków tego rodzaju związana jest pokarmowo z przejrzałymi, gnijącymi owocami. Tymczasem muszka plamoskrzydła żeruje także w niedojrzałych owocach, powodując ich niszczenie. Z tego względu została określona groźnym szkodnikiem o znaczeniu gospodarczym adekwatnie na całym świecie, a ochrona owoców przed nią nie należy do najłatwiejszych.

Jak wygląda muszka plamoskrzydła?

Dorosły osobnik jest 2,6–3,4-milimtrową muchówką z dużymi, czerwonymi oczami. Samiec jest mniejszy od samicy, właśnie mniej więcej w dolnej granicy podanych wymiarów. Ciało muchówek ma barwę jasnobrązową lub żółtobrązową z wyraźnymi ciemniejszymi zarysami segmentów odwłoka. Czułki są krótkie i krępe. Jak to u muchówek występuje jedna para skrzydeł opalizujących, przezroczystych, wyraźnie użyłkowanych. Druga jest zredukowana do przezmianek (buławkowatych, znajdujących się za pierwszą parą skrzydeł, patrz zdjęcie otwierające). Na obu skrzydłach samców, przy przedniej ich krawędzi (a gdy są w spoczynku, wówczas na dolnej części), symetrycznie znajduje się ciemna plamka. Jest to charakterystyczna cecha, ułatwiająca diagnostykę. Niestety możliwe są również, chociaż sporadycznie, w populacji samce bezplamkowe.
Charakterystyczną zaś cechą samicy jest ciemno ząbkowane pokładełko, którym przecina skórkę owocu celem złożenia jaja do jego miąższu.

Jaja są przezroczyste, z czasem mlecznobiałe, o wymiarach 0,2 x 0,4–0,6 mm z dwiema rurkami oddechowymi na jednym z końców.

Ochrona owoców przed larwami muszki plamoskrzdłej nie jest zadaniem łatwym, aczkolwiek możliwym do osiągnięcia

fot. Katarzyna Kupczak

Larwa jest mlecznobiała, czasami żółtawa, cylindryczna, przy czym lekko przewężona w przedniej części ciała. Przez jej powłoki widoczne są wewnętrzne organy, w tym właśnie znajdujący w przewężonej części ciemny, sztyletowaty aparat gębowy. Nie ma odnóży. Jednakże na jej tylnej części nieco rozdętej znajdują się dwie rurki oddechowe.

Poczwarka (3,5-mm) jest także cylindryczna, jasnobrązowa, z małymi dwiema wypustkami na jednym z końców.

Muszka plamoskrzydła — cykl rozwojowy

Osobnik dorosły Drosophila suzukii jest bardzo wytrzymały na niską temperaturę, choćby do -18°C. Natomiast najbardziej aktywny jest przy 20°C. Jednak gdy jest cieplej niż 30°C, jego aktywność maleje. Larwy są nieco bardziej ciepłolubne i w takich warunkach nie zaniechają żerowania.

Właśnie ze względu na tak szeroki zakres tolerancji na temperaturę muszka plamoskrzydła zaaklimatyzowała się na różnych kontynentach, na różnych szerokościach geograficznych.

Muszka plamoskrzydła — cykl rozwojowy

fot. Canva

Zimują osobniki dorosłe, hibernując. Jednak przy łagodnej i ciepłej zimie mogą być cały czas aktywne, choćby pomiędzy podłożem a powłoką śnieżną. Gdy temperatura otoczenia wzrośnie do 5°C, opuszczają zimowle. Kopulacja następuje przy ciepłocie otoczenia do 25°C.

Pełny rozwój osobniczy tego owada zależy oczywiście od warunków pogodowych, jednak może być bardzo szybki. W optymalnych warunkach, tj. przy temperaturze 18,3°C, trwa zaledwie 12–14 dni. Natomiast przy 21,1°C — nieco ponad 2 tygodnie.

Samica w ciągu swojego życia trwającego 3–9 tygodni może złożyć łącznie 200–600 jaj, przy czym dziennie do 60 szt., pojedynczo, losowo rozmieszczając je w owocu.

Ochrona owoców przed muszką plamoskrzydłą — jakich gatunków?

Muszka plamoskrzydła łatwo się aklimatyzuje i adaptuje do źródła pokarmu. Ma szeroką gamę roślin żywicielski. Wśród nich znajdują się uprawne: borówki, w tym wysoka, czyli amerykańska, żurawina, truskawka, porzeczki, dereń, czarny bez, malina, jeżyna, winogrono, czereśnia, wiśnia, śliwa, kiwi i minikiwi, pomidor. Larwy żerują także w owocach miękkich roślin dzikorosnących, np. borówek leśnych, kaliny, leśnych malin, jeżyn, śliwy tarniny, popularnych mirabelek.

Drosophila suzukii szkodliwość

Samica składa jaja do choćby niedojrzałych owoców. Larwy żywią się miąższem, w czego efekcie skórka początkowo się zapada w obrębie żerowiska, miąższ ciemnieje, owoc mięknie, z czasem fermentuje, gnije. Takie uszkodzenia na plantacji są masowe. Owoce nie nadają się do konsumpcji ani na przetwory, ze względu na zainicjowany proces fermentacji.

Obecność muszki plamoskrzydłej można stwierdzić zarówno wzrokowo, jak i powonieniem. Mianowicie zapach fermentacji wyczuwalny podczas obchodu uprawy jest sygnałem silnego zagrożenia plonu.

Zanim ochrona owoców, najpierw profilaktyka

Niezwykle ważna pod względem profilaktyki jest higiena uprawy. Mianowicie nie powinno się zostawiać na roślinach niezebranych owoców. Te, a także opadłe, leżące pod krzewami należy dokładnie zebrać i wynieść poza plantację/sad. Pozostawione, bez presji ochronnej, stają się inkubatorem dla larw. W efekcie przyczyniamy się do zwiększenia populacji szkodnika w bezpośrednim sąsiedztwie roślin owocowych.
Owoce zakopujemy głęboko, bądź umieszczamy w szczelnych pojemnikach.

W sąsiedztwie uprawy nie można także wyrzucać wytłoków, czy zmacerowanych części owoców o twardszej skórce, jak jabłek czy gruszek, pigwy, pigwowca. Na przykład należy wystrzegać się kompostowania w bezpośrednim sąsiedztwie upraw roślin sadowniczych resztek po tłoczeniu soków owocowych. O ile muszka plamoskrzydła nie jest w stanie naciąć pokładełkiem twardej skórki owoców ziarnkowych, o tyle na ich pulpie może złożyć jaja, gdzie rozwiną się larwy — uzupełnia naszą wiedzę ekspert dr Wojciech Piotrowski z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach.

Dr Piotrowski, jak nas informował, prowadził także monitoring obecności muszki plamoskrzydłej na wysypiskach i kompostownikach zlokalizowanych przy rynkach hurtowych. W wystawionych przez Niego pułapkach zawsze odławiały się muchówki D. suzukii.

Ochrona owoców przed muszką plamoskrzydłą w 2024 r.

Do kontroli występowania i nasilenia populacji muszki plamoskrzydłej oraz wyznaczenia terminu zabiegu ochrony przydatne są wabiące pułapki zapachowo-pokarmowe. Rozwieszamy je w chłodnych i zacienionych miejscach, zanim owoce zaczną dojrzewać, ale gdy już się lekko przebarwiają. Początkowo pułapki lokujemy na roślinach dzikorosnących lub przedmiotach znajdujących się poza plantacją. Gdy zaczną się w pułapkach odławiać muszki plamoskrzydłe, wówczas można zmniejszyć dystans do plantacji, a choćby umieścić pułapki na brzeżnych krzewach czy drzewach owocowych. Pamiętajmy, iż pułapka wabi szkodnika! Niektóre także silnie ograniczają jego populację.

Jednakże w przypadku:

  • silnego zagrożenia w danym roku (monitoring, sygnalizacja),
  • mając złe doświadczenia ze zniszczoną masą owoców w poprzednim sezonie,
  • wiedząc, iż muszka wystąpiła masowo pod koniec sezonu zbioru (wrzesień–październik) roku minionego

koniecznie trzeba wykonać zabieg lub się do niego przygotować. W tym celu trzeba mieć „pod ręką” insektycyd, aby ochrona owoców przed Drosophila suzukii była niezwłocznie wdrożona po pojawieniu się szkodnika.

Drosophila suzukii 2024 — aktualna sytuacja w Polsce.

Jak informuje nas dr Wojciech Piotrowski:

Na razie w 2024 r. muszka plamoskrzydła się na polskich plantacjach nie pojawiła. W pułapkach zainstalowanych przeze mnie dotychczas nie odłowił się ani jeden osobnik D. suzukii. Nie mam też sygnałów z Polski. Nikt się na razie do mnie nie zgłosił. Analiza pogody od maja pozwala stwierdzić, iż nie ma warunków sprzyjających wystąpieniu muszki. Jednakże ma ona nieustabilizowaną populację. Jest nieprzewidywalna, dlatego trzeba zawsze mieć się na baczności.

Oprysk na muszkę plamoskrzydłą

Ochrona owoców przed muszką plamoskrzydłą jest konieczna przez długi czas. Konkretnie to od momentu początku ich przebarwiania się do zbiorów. Jednak zabieg warto potwierdzić wynikiem monitoringu.

W każdym razie, ze względu na tak rozciągnięty czas ochrony, zahaczający o krótki okres przedzbiorczy, trzeba odpowiednio dobrać insektycyd. Konkretnie to:

  • o wysokiej skuteczności,
  • selektywny (gdyż w tym okresie populacje organizmów pożytecznych są już bardzo liczne i aktywne),
  • natychmiastowo blokujący żerowania szkodnika,
  • o długim działaniu,
  • ale krótkiej karencji.

Wszystkie te wymagania spełnia Exirel 100 SE. Substancją czynną tego nowoczesnego środka jest cyjanotraniliprol, należący do grupy antranilowych diamidów. Ze względu na mechanizm działania został zaklasyfikowany do 28 grupy FRAC.

Exirel wobec szkodnika działa kontaktowo i żołądkowo, na roślinie — wgłębnie oraz translaminarnie. Paraliż owadów następuje w ciągu kilku godzin i objawia się zahamowaniem ruchu oraz żerowania szkodnika. Ostateczny efekt widoczny jest po upływie 3–6 dni od zabiegu. Wskazana jest więc cierpliwość po opryskiwaniu uprawy.

Karencja środka to w przypadku owoców pestkowych i ziarnkowych — zaledwie 7 dni. Natomiast przy ochronie winorośli — 7 dni.

Exirel 100 SE ma szeroki zakres zwalczanych szkodników wielu gatunków roślin sadowniczych. Ściśle mówiąc, przy okazji jednego zabiegu przeciwko muszce plamoskrzydłej można jednocześnie zwalczyć lub ograniczyć dodatkowo populację wielu szkodników, jak:

  • muszka plamoskrzydła,
  • owocówki i owocnice,
  • zwójki liściowe i gronowe,
  • tarcznik niszczyciel,
  • nasionnica trześniówka,
  • skoczek winoroślowy.

Ma to wymierny efekt przy produkcji owoców z ograniczoną pozostałością lub bez pozostałości.

Ze względu na strategię antyodpornościową, można go stosować maksymalnie 2 razy w danej uprawie.

Idź do oryginalnego materiału