Krakowski Volvo Cars Tech Hub Poland świętuje 2 urodziny. Placówka to powód do dumy dla krajowego sektora motoryzacyjnego. Zespół liczący ponad 200 ekspertów, głównie narodowości polskiej, odgrywa kluczową rolę w tworzeniu najnowocześniejszych modeli segmentu premium. Te już są zasypywane nagrodami.
Przyszłość motoryzacji wcale nie rozstrzyga się w kontekście tego, czy będzie spalinowa, czy też elektryczna. Auta mające odnosić sukcesy w kolejnych latach i dekadach są definiowane przez oprogramowanie. To właśnie na tym polu rozgrywa się rywalizacja o prymat w sektorze, dlatego też do gry tak mocno wchodzą firmy technologiczne. Producenci samochodów mają dwie drogi – albo kupować gotowe rozwiązania, albo samemu je tworzyć.
Polacy już zdążyli się wykazać w segmencie premium
Volvo wybrało własną drogę i uznało, iż to zadanie warto powierzyć cenionym na całym świecie polskim programistom. Uruchomiony 2 lata temu projekt Volvo Cars Tech Hub Poland świętuje już drugie urodziny. Przez ten czas Polacy zdecydowanie nie próżnowali. Około pół roku temu odwiedziliśmy zresztą krakowski hub, który mimo ciągłej rekrutacji już ciężko pracował nad ulepszeniem aut Volvo.
Międzynarodowy zespół programistów przyczynił się do rozwinięcie systemu flagowego SUV-a EX90. Jednak najbardziej autorskim projektem był najnowszy sedan ES90, zawierający przełomowe rozwiązania prosto z Polski. Nie będzie nadużyciem powiedzenie, iż ten model szwedzkiej marki premium ma polskie serce, bo tym dla nowoczesnego samochodu nie jest silnik, a oprogramowanie.
– Jesteśmy bardzo dumni z tego, iż w tak krótkim czasie inżynierowie polskiego Tech Hubu mogli wnieść znaczący wkład w rozwój naszych flagowych modeli – nie ukrywa Przemek Berendt, Head of Tech Hub Poland. – Model EX90, który zdobył szereg światowych nagród oraz nasze najnowsze dziecko, ES90 zawierają w sobie rozwiązania zaprojektowane i wdrożone w Krakowie – podkreśla.
Co dokładnie rozwinięto w Polsce dla Volvo ES90?
W przypadku Volvo ES90 zespołowi w Polsce wyznaczono trzy główne obszary do stworzenia. Chodziło o skonfigurowanie platformy SWEP (Software & Electronics Platform), rozwinięcia możliwości usług CONX (Connectivity & Infotainment) oraz wdrożenia automatyzacji SVA (Safe Vehicle Automation). W efekcie to właśnie w Krakowie zbudowany cały system informacyjno-rozrywkowy, w tym diagnostykę oraz moduł bezprzewodowych aktualizacji oprogramowania. Nie zapomniano też o coraz istotniejszym cyberbezpieczeństwie.
Co więcej, dzięki funkcji central computer sleep, umożliwioną taką oszczędność energii, iż oparty o architekturę 800V, Volvo ES90 może wg WLTP przejechać choćby 700 km. To wykracza poza dotychczasowe maksima. Do tego w Polsce rozwinięto system poduszek powietrznych (SRS) oraz działający w UE moduł eCall, powiadamiający służby ratunkowe o wypadku. Inżynierowie, programiści oraz inni eksperci w Volvo Cars Tech Hub Poland włożyli zatem wiele pracy, aby auta były bezpieczne zarówno pod względem mechanicznym, jak i programistycznym.
Krakowski oddział przyczynia się też do optymalizacji wszystkich procesów produkcyjnych całym świecie. Jeszcze lepsze oprogramowanie w fabrykach, podzespoły nowej generacji to najważniejsze narzędzia do wydajniejszej produkcji według koncepcji Przemysł 4.0. Ta zakłada stworzenie sieci inteligentnych fabryk, w której maszyny, systemy i ludzie współpracują w czasie rzeczywistym, optymalizując szereg działań. Volvo Cars Tech Hub Poland ma zatem co świętować. Jednak nie zamierza się zatrzymywać, bo stale zwiększa zatrudnienie i poszerza swój zakres kompetencji.