Wprowadzone kilka lat temu nowe regulacje dotyczące paliwa żeglugowego znacząco ograniczyły zanieczyszczenie powietrza dwutlenkiem siarki (SO2). Jednak najnowsze badania modelowe sugerują, iż te zmiany mogą przyczyniać się również do ocieplenia oceanów poprzez zmniejszenie ilości chmur. Wychodzi więc na to, iż szczytny pomysł na ograniczenie emisji zanieczyszczeń tylko przyspieszył globalne ocieplenie.
Ograniczenie emisji SO2 spotęgowało globalne ocieplenie?
Międzynarodowa Organizacja Morska (IMO) wprowadziła w 2020 roku przepisy zmuszające armatorów do zmniejszenia zawartości siarki w paliwie z 3,5% do 0,5%. Zespół badawczy pod przewodnictwem Tianle Yuana z Uniwersytetu Maryland oszacował, iż doprowadziło to do 80% redukcji emisji SO2, a wpływ ten był szczególnie wyraźny w ruchliwych szlakach żeglugowych.
Our paper estimating the climatic impact of IMO 2020 shipping fuel regulation. We thought of it as an inadvertent geoengineering termination shock. https://t.co/UixigqQpSV
— Tianle Yuan (@tianle_yuan) May 30, 2024
Mimo iż SO2 poważnie zanieczyszcza atmosferę i środowisko, pełni również funkcję maskującą globalne ocieplenie, tworząc aerozole, które pogrubiają i rozjaśniają chmury, odbijając promienie słoneczne z powrotem w przestrzeń kosmiczną.
Naukowcy zajmujący się klimatem zauważyli, iż to właśnie spadek emisji SO2 mógł paradoksalnie przyczynić się do rekordowego zwiększenia temperatury oceanów w ubiegłym roku. Niektórzy z nich sugerują, iż ograniczając emisje tego gazu cieplarnianego, branża żeglugowa paradoksalnie mogła wzmocnić globalne ocieplenie.
Shipping fuel regulations in 2020 that reduced sulfur dioxide emissions by 80% led to substantial warming over parts of the oceans, according to a study in @CommsEarth, suggesting a termination shock after marine cloud geoengineering could be severe. https://t.co/Ga8ynPkNbj pic.twitter.com/lidd7jeF7V
— Nature Portfolio (@NaturePortfolio) May 30, 2024
Badania wciąż trwają
Stuart Haszeldine, dyrektor Edinburgh Climate Change Institute na Uniwersytecie w Edynburgu, który nie brał udziału w badaniu, zaznaczył, iż choć trudno jest dokładnie przewidzieć wpływ na globalne temperatury, trend jest „bardzo wyraźny, niezwykle niepokojący i bardzo znaczący”. Inni naukowcy twierdzą jednak, iż badania mogą wyolbrzymiać wpływ polityki paliwowej IMO na ocieplenie klimatu i ograniczenie emisji wcale tak mocno nie wpłynęło na globalne ocieplenie.
Badania nad przyczynami wysokich temperatur w ostatnich latach wciąż trwają, a zmniejszona zawartość siarki w paliwie statków jest tylko jednym z wielu czynników wzrostu temperatur – stwierdził Joel Hirschi z Brytyjskiego Narodowego Centrum Oceanografii.
Autorzy badań sugerują, iż „rozjaśnianie chmur morskich” może być rozważane jako potencjalne narzędzie geoinżynieryjne w walce ze zmianami klimatycznymi. Naukowcy poszukują metod na odbijanie ciepła z powrotem w kosmos, ale propozycje wstrzykiwania SO2 do atmosfery budzą kontrowersje. Przeprowadzane są również eksperymenty polegające na rozpylaniu wody morskiej w celu pogrubienia chmur.
Global shipping produces aerosols that get spread around the ocean and land. These particles participate in low cloud formation and tend to make existing clouds brighter and more clouds, which reflects more sunlight back to space. This is an inadvertent geoengineering event 1/
— Tianle Yuan (@tianle_yuan) May 31, 2024
Pojawiają się jednak obawy co do niemożliwych do określenia efektów ubocznych takiej ingerencji w naturalne procesy. Z kolej w przypadku zaprzestania ograniczania emisji, cel zatrzymania wzrostu globalnej temperatury na względnie bezpiecznym poziomie staje się coraz bardziej nieosiągalny.
Kolejne ataki Huti na statki! Czy to się kiedyś skończy?