Kalifornijski regulator nałożył na Amazona grzywnę w wysokości niemal 6 milionów dolarów za złamanie przepisów dotyczących kwot magazynowych. Kara dla Amazon jest wynikiem dochodzenia przeprowadzonego w dwóch magazynach w południowej Kalifornii, które wykazało, iż gigant nie dostarczył pracownikom wymaganych pisemnych powiadomień o kwotach, co narusza prawo stanowe. Firma odrzuca zarzuty i zapowiada odwołanie.
Ogromna kara dla Amazon
Kalifornijskie prawo dotyczące kwot magazynowych, które weszło w życie dwa lata temu, nakłada na pracodawców obowiązek informowania pracowników i agencji rządowych o kwotach produktywności. Celem przepisów jest ochrona pracowników przed niebezpiecznymi warunkami pracy, które mogłyby uniemożliwić im korzystanie z przerw na posiłki, odpoczynek czy wizyty w toalecie.
Biuro Komisarza Pracy Kalifornii przeprowadziło dochodzenie w magazynach Amazona w Moreno Valley i Redlands, na wschód od Los Angeles. W jego wyniku wykryto aż 59 017 naruszeń stanowego prawa dotyczącego kwot magazynowych. Amazon twierdzi, iż zamiast kwot stosuje system oceny wydajności, jednak według komisarz Lilii Garcia-Brower, system ten jest dokładnie tym, czemu miało zapobiegać nowe prawo.
Nałożona przez organ kara dla Amazon to aż 5,9 mln dolarów. Gigant zaprzecza jednak zarzutom, twierdząc, iż „oceny dotyczące wydajności” uwzględniają różne wskaźniki. Firma podkreśla, iż pracownicy mogą przeglądać swoje wyniki i konsultować się z menedżerami, jeżeli mają trudności. Rzeczniczka Amazona, Maureen Lynch Vogel, poinformowała, iż firma nie zgadza się z zarzutami i złoży odwołanie.
W Amazonie wydajność indywidualna jest oceniana przez dłuższy okres czasu, w odniesieniu do tego, jak cała drużyna w danym miejscu sobie radzi. Pracownicy mogą – i są zachęcani – do przeglądania swoich wyników kiedykolwiek chcą. Zawsze mogą porozmawiać z menedżerem, jeżeli mają trudności ze znalezieniem informacji – przekazała Maureen Lynch Vogel, rzeczniczka Amazona.
Reakcja Amazona
Podobne przepisy dotyczące kwot magazynowych zostały uchwalone również w stanach takich jak Nowy Jork, Waszyngton i Minnesota. Dodatkowo, federalny projekt ustawy w tej sprawie został wprowadzony przez senatora Eda Markeya. Amazon broni swojej polityki bezpieczeństwa, podkreślając, iż w marcu ogłosił plany zainwestowania ponad 750 milionów dolarów w inicjatywy poprawiające bezpieczeństwo pracy. Firma twierdzi, iż wskaźniki urazów w jej obiektach uległy poprawie.
To nie pierwsza taka kara dla Amazon. Gigant e-commerce od lat spotyka się z krytyką dotyczącą traktowania swoich pracowników magazynowych i dostawczych. Krytycy twierdzą, iż wymagania giganta dotyczące tempa pracy zwiększają ryzyko urazów wśród pracowników. Dwa lata temu regulatorzy w stanie Waszyngton ukarali Amazona za naruszanie przepisów bezpieczeństwa pracy, twierdząc, iż firma zmusza pracowników do pracy w tempie, które zwiększa ryzyko schorzeń układu mięśniowo-szkieletowego.
Amazon ukarany ogromną grzywną! Włosi nie mieli litości
Znajdziesz nas w Google News