6 miesięcy temu
Oprysk na chwasty w kukurydzy jest jednym z najważniejszych zabiegów ochronnych w uprawie tego gatunku. Jego zaniedbanie zwykle prowadzi do utraty plony. Jak wykonać go efektywnie?
Oprysk na chwasty w kukurydzy pozwala się ich pozbyć w początkowych fazach wzrostu rośliny uprawnej. Jednakże rolnicy zastanawiają się, czy stosować pełne dawki oprysku, czy też wystarczy dawka podzielona? Poniżej postaramy się odpowiedzieć na to pytanie.
Dlaczego oprysk na chwasty w kukurydzy jest taki ważny?
Kukurydza jest gatunkiem, który w początkowej fazie wzrostu rośnie bardzo wolno, co osłabia jej potencjał konkurencji z chwastami. Dodatkowo wiele gatunków chwastów rozpoczyna swój intensywny wzrost jeszcze przed startem ciepłolubnej kukurydzy. Ponadto zachwaszczeniu tej uprawy sprzyja siew w szerokich międzyrzędziach. Dlatego priorytetem jest skuteczny zabieg wykonany przy użyciu odpowiednio dobranego herbicydu.
Jak wykonać efektywny oprysk na chwasty w kukurydzy?
Z uwagi na powolny rozwój kukurydzy na początku wegetacji jeden zabieg odchwaszczający zwykle nie przynosi pożądanego rezultatu. Nie sprzyjają temu także trudne warunki pogodowe, jakie zwykle występują w tym okresie. Dlatego czasami rolnicy decydują się na wykonanie dwóch oprysków pełnymi dawkami danego preparatu.
Jednakże nie jest to konieczne. Ale wtedy od razu należy założyć wykonanie sekwencji dwóch zabiegów, dawkami dzielonymi. Ich efekt daje pozytywne rezultaty przy niższych kosztach zabiegu. Ponadto także zapewnia duże bezpieczeństwo.
Jeden zabieg doglebowy — czy zawsze wystarczy?
Jednorazowy oprysk na chwasty w kukurydzy z zastosowaniem herbicydu doglebowego w pełnej dawce zwykle nie daje zadowalającego efektu. Wyeliminowanie zachwaszczenia w sposób satysfakcjonujący jest zwykle utrudnione, gdy po przymrozkach i okresie suszy następuje gwałtowne ocieplenie oraz opady. Skutkuje to nagłym wzrostem uwilgotnienia gleby oraz poprawą warunków kiełkowania roślin. Dlatego w ciągu kilku tygodni po oprysku doglebowym można już zaobserwować wschody chwastów. Mogą być one mniej lub bardziej liczne i zwykle składają się z gatunków ciepłolubnych, które należy zwalczać ponownie.
Czy zawsze trzeba pryskać nalistnie?
Nagminnym problemem w uprawach kukurydzy jest zachwaszczenie wtórne. W tradycyjnym podejściu do odchwaszczania, po użyciu pełnej dawki herbicydu doglebowego, często koniecznie trzeba zastosować pełną dawkę preparatu nalistnego. Jednakże tańszą alternatywą takiego podejścia może być sekwencyjny oprysk na chwasty w kukurydzy z użyciem dawek dzielonych, który redukuje nakłady na ochronę herbicydową. Dzięki temu do gleby wprowadza się mniejsze ilości substancji czynnych. Ale nie można jednak zapominać, iż zgodnie z prawem, rolnik stosuje dawki obniżone lub dzielone na własną odpowiedzialność. Do tego warto wspomnieć, iż jest to metoda wpisująca się w integrowaną ochronę roślin.
W okresach suszy zaleca się stosowanie dwóch oprysków w dawkach dzielonych. Pierwszy — wcześnie powschodowo w dawce obniżonej o połowę. Wykonuje się go, gdy kukurydza jest w fazie 1–2 liści. Z kolei pozostałą część herbicydu stosuje się zwykle w fazie 5–7 liści. Jednakże są to orientacyjne terminy wykonania zabiegów, które zależą od wilgotności gleby, temperatury, a także intensywności wzrostu chwastów. Opryski wykonuje się po masowych wschodach chwastów. Jednakże nie należy zbyt długo zwlekać z aplikacją drugiej dawki. A to dlatego, iż w fazie 8 liści wiele herbicydów powoduje fitotoksyczność.
Dlaczego nie można czekać na pełny wzrost chwastów?
W przypadku kukurydzy dużym błędem jest oczekiwanie na to, iż wszystkie chwasty wzejdą. W takim przypadku większość z nich już przerośnie i oprysk na chwasty w kukurydzy będzie mało skuteczny. Właśnie zabieg sekwencyjny pozwala wyeliminować to ryzyko. Ponadto ułatwia to możliwość modyfikacji strategii kontroli zachwaszczenia po pierwszym zabiegu, ponieważ jest większe pole manewru dotyczące terminu oprysku. Jednocześnie łatwiej go dostosować do warunków pogodowych i wykonać, kiedy będą one optymalne.
Wykonanie zabiegów sekwencyjnych to korzystne i bezpieczne rozwiązanie dla kukurydzy. Pozwala na osiągnięcie zadowalających rezultatów w zwalczaniu chwastów szczególnie w przypadku niestandardowego przebiegu warunków pogodowych, w których pojedyncze zabiegi zwykle nie są wystarczająco skuteczne.
Źródło: WIR
