Pieniądze na elektromobilność. Na stole 6 mld zł, nabór wniosków ruszy jeszcze w marcu

4 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Na stole pojawiło się 6 miliardów złotych do wydania, a pierwsze nabory dla chętnych ruszą już w marcu 2025 r. Wiadomość przekazał Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu. Pieniądze mają zostać przeznaczone na budowę ogólnodostępnych stacji ładowania dla transportu ciężkiego, niezbędne sieci elektroenergetyczne oraz wsparcie zakupu zeroemisyjnych ciężarówek. Wyjaśniamy szczegóły programu.


Dodatkowe pieniądze trafią do Polaków. Środki, po jakie już niedługo będzie można wnioskować, mają zostać przeznaczone na konkretny cel. Elektromobilność w Polsce ma się zwiększyć.


6 mld zł na stole, nabory ruszą w marcu


Program pochłonie wielkie pieniądze, które mają pomóc w promowaniu bardziej ekologicznych form transportu wśród Polaków. Start nowej formy wsparcia elektromobilności ogłosił Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu. Reklama


Wiceszef Ministerstwa Klimatu i Środowiska poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej, iż na budowę ogólnodostępnych stacji ładowania dla transportu ciężkiego, niezbędne sieci elektroenergetyczne oraz wsparcie zakupu zeroemisyjnych ciężarówek przeznaczonych zostanie 6 mld zł. Polityk dodał, iż pierwsze nabory ruszą już w marcu.


Dopłaty trafią do Polaków, plan jest jasny


Pieniądze, jakie w poniedziałek (10.03) pojawiły się na stole, podzielone zostaną między różne projekty. Jak wskazuje Polska Agencja Prasowa, jeden z nich dotyczy wsparcia budowy ogólnodostępnych stacji ładowania dla transportu ciężkiego. Drugi natomiast budowy lub rozbudowy sieci elektroenergetycznych na potrzeby stacji ładowania dużych mocy. W drugim kwartale br. ma ruszyć nabór w trzecim programie, który dotyczyć będzie wsparcia zakupu lub leasingu pojazdów zeroemisyjnych kategorii N2 i N3. Nabór w pierwszych dwóch programach ma ruszyć 31 marca.
Krzysztof Bolesta wskazał, iż programy warte miliardy złotych mają przynieść ze sobą nie tylko skutek ekologiczny, czyli poprawę jakości powietrza w Polsce. Resort klimatu zakłada, iż dzięki pieniądzom uda się doprowadzić do zwiększenia konkurencyjności polskich przedsiębiorców. Samo wsparcie w ramach programów będzie finansowane z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), a pieniądze będą pochodzić ze środków Funduszu modernizacyjnego.
Dorota Zawadzka-Stępniak, prezes NFOŚiGW wskazała, iż budżet każdego z tych trzech programów to 2 mld zł, choć w pierwszych naborach programu dotyczącego stacji ładowania oraz sieci ma zostać udostępnione po 1 mld zł.
Na co konkretnie wydane będą pieniądze przewidziane w całości programów? Środki mają wspomóc budowę i rozbudowę ogólnodostępnej stacji ładowania dla transportu ciężkiego. Planem jest rozwój takiej infrastruktury przy trasach sieci TEN-T, centrach logistycznych, bazach eksploatacyjnych oraz terminalach intermodalnych. Fundusz wyjaśnił, iż w ramach programu planowana jest budowa 550 stacji. Nabór w tym programie potrwa do końca sierpnia 2025 roku, a dofinansowanie w formie dotacji wyniesie do 100 proc. kosztów kwalifikowanych, przy projektach project finance będzie to do 85 proc. Co ważne, o wsparcie z NFOŚiGW będą mogli ubiegać się przedsiębiorcy, a nie zwykli Polacy.


Plan dotyczący programu budowy lub rozbudowy sieci elektroenergetycznych na potrzeby ogólnodostępnych stacji ładowania dużych mocy jest nieco mniejszy. Resort zakłada, iż zostanie utworzonych (albo rozbudowanych) 50 miejsc dostarczania energii dla zasilania stacji. Inny jest również plan naboru, gdyż tutaj wnioski będzie można składać dłużej - aż do końca 2025 r. PAP dodaje, iż beneficjentami będą mogli zostać operatorzy systemu dystrybucyjnego (OSD). Fundusz podał, iż dofinansowanie w formie dotacji wyniesie do 100 proc. kosztów kwalifikowanych.


Dopłaty do aut elektrycznych hitem wśród Polaków


Niedawno ruszył także program dopłat do zakupu aut elektrycznych "NaszEauto". Na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych kategorii M1 przeznaczono 1,6 mld zł ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności Polski (KPO). Sama maksymalna kwota wsparcia wynosi aż 40 tys. zł. NFOŚiGW wyjaśnia, iż o dotacje do zakupu, leasingu, wynajmu długoterminowego mogą starać się osoby fizyczne oraz osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą.
Temat programu "NaszEauto" pojawił się także podczas poniedziałkowej konferencji wiceministra. Krzysztof Boelsta wskazał na duże zainteresowanie wsparciem finansowym w zakresie kupna elektryka. Tylko w ciągu miesiąca złożono 1322 wnioski na ponad 39 mln zł.
"Tempo napływu wniosków jest szybsze niż w »Moim elektryku«" - podkreślił wiceszef MKiŚ. Polityk ujawnił również, iż 126 ze wszystkich wniosków to wnioski złożone przez osoby posiadające Kartę Dużej Rodziny. Natomiast 225 wniosków to dokumenty złożone przez osoby mające niższy dochód. Już teraz dzięki programowi zezłomowano 186 samochodów spalinowych.
PAP przypomina, iż budżet programu "NaszEauto" wynosi 1,6 mld zł, a środki pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności Polski (KPO). Według szacunków NFOŚiGW w ramach programu zakupionych zostanie ok. 40 tys. samochodów elektrycznych. Program zakłada, iż wsparciem objęte są fabrycznie nowe samochody elektryczne o przebiegu do 6 tys. km, maksymalnie za 225 tys. zł netto bez VAT, które przed zakupem nie były zarejestrowane.
Idź do oryginalnego materiału